Wpis z mikrobloga

#komputery #informatyka #logika
Co te logiczne myślenie to ja nie

Zawód informatyk, miejsce: placówka publiczna.
- Panie Janku, a ta drukarka to cały czas nie działa.
[Drukarka picuś-glancuś, za każdym razem przy sprawdzeniu wychodzą tylko błędy w rozumowaniu obsługujących]
- A wszystko według zalecań Pani robiła?
- No tak, wszystko tak jak Pan tłumaczył, ale drukować nie chce.
[Sprawdzenie po raz kolejny, DRUKUJE, a więc zaczynamy jaja, co by nie zwariować]
- Położy Pani tę drukarkę na taborecie, koło biurka. Dane szybciej po kablu do drukarki będą spływać.
[Wielkie oczy, zdziwienie, ale zadowolona, bo w końcu coś się z tematem dzieje]
.
.
Kilka tygodni później
.
.
Drukarka dalej na taborecie, wszelka próba przeniesienia na biurko zakończona niepowodzeniem, bo dane nie będą spływać.