Aktywne Wpisy
dzieju41 +5
O cie hui zabukowałem wczasy na Cyprze, będę wynajmował samochód a tam ruch lewostronny. Nigdy tak nie jeździłem. Jakieś porady dla kierowcy.
#cypr #podrozujzwykopem #ruchlewostronny #samochody #pytaniedoeksperta
#cypr #podrozujzwykopem #ruchlewostronny #samochody #pytaniedoeksperta
kot_do_drzwi +112
#mecz
Najbardziej kontrowersyjny sędziowsko turniej od dawna. Na dodatek mam wrażenie, że realizatorzy mają narzucone, żeby nie dawać powtórek/zbliżeń kontrowersyjnych sytuacji po decyzji sędziego.
Najbardziej kontrowersyjny sędziowsko turniej od dawna. Na dodatek mam wrażenie, że realizatorzy mają narzucone, żeby nie dawać powtórek/zbliżeń kontrowersyjnych sytuacji po decyzji sędziego.
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
1 maja 1947 roku 23-letnia Evelyn McHale skoczyła z 86. piętra Empire State Building. Jej ciało wylądowało na dachu limuzyny należącej do ONZ, dlatego mimo upadku z ogromnej wysokości, nie odniosło większych obrażeń. Akurat po drugiej stronie ulicy znajdował się wtedy Robert Wiles, student fotografii. Udało mu się wykonać zdjęcie, które robi ogromne wrażenie i jest wręcz zjawiskowe. Spokój oraz naturalność ciała młodej kobiety na tle zniszczonego samochodu sprawiają, że może się wydawać, iż dziewczyna po prostu śpi, niczym jedna z postaci z bajek Disneya.
Mimo prowadzonego śledztwa przez różne osoby, niewiele dowiedziano się o życiu Evelyn McHale, a także jej ostatnich godzinach przed popełnieniem samobójstwa. Wiadomo tylko, że tego dnia kobieta widziała się ze swym narzeczonym z okazji jego urodzin, a na pozostawionej przez siebie kartce napisała „Będzie mu lepiej beze mnie… Nie byłabym dobrą żoną dla nikogo…”.
Fotografia wykonana przez Roberta Wilesa stanowi przykład tego, jak odpowiednia perspektywa oraz ujęcie mogą nawet scenę śmierci przedstawić w zupełnie innym świetle. Wizerunek ciała Evelyn McHale uznany został w swoich czasach za najpiękniejsze samobójstwo.
Kilka tygodni później zdjęcie ukazało się na okładce prestiżowego magazynu Life i do dzisiaj stanowi jedną z ikon XX-wiecznej fotografii.
Obraz doczekał się wielu przeróbek w sieci, czy też stał się inspiracją do stworzenia nowych dzieł, jak choćby uczynił to Andy Warhol.
Warto dodać, że od chwili ukończenia budowy Empire State Building (1931) z budynku zanotowano 36 samobójstw, z czego aż 17 miało miejsce właśnie z tarasu widokowego umieszczonego na 86. piętrze. Evelyn McHale była 12. osobą, jaka odebrała sobie życie. Po pewnym czasie władze budynku zdecydowały się odgrodzić zwiedzających od krawędzi metalową siatką, co skutecznie odstraszyło wielu samobójców.
#fotografia #ciekawostki #historiajednejfotografii #niewiemczybylo
@Falcon: Czy twoja refleksja na powyższy temat wynika ze skromnego (krótkiego) doświadczenia życiowego, czy z braku wyobraźni?
@smutna_rzaba: Co za debilne zdanie. Przez cały tekst byłem pewny że faktycznie jej nic się nie stało.
@Falcon:
Jaki ty #!$%@? jesteś tępy i bez empatii to aż szkoda na ciebie słów, a co dopiero splunąć.
Czermu mam współczyć komuś, kto w swojej rozpaczy powoduje, że życie,
Albo użytkownicy są tu od wczoraj albo wystarczy wrzucić cokolwiek sprzed kilku lat aby nachapać plusów... bez urazy dla autora wpisu. Byłem, widziałem, dziękuje, #!$%@?...
Psychiatria nadal wychodzi z założenia, że to, co „zdrowe” i sprzyjające życiu, jest tożsame z największym dobrem człowieka. Depresja, „trwoga przed życiem”, odmowa przyjmowania pokarmów itp. to bez wyjątków oznaki patologii i choroby, którą należy poddać leczeniu. Natomiast w wielu przypadkach jest tak, że owe fenomeny stanowią właśnie przesłanie pochodzące z głębszych i bardziej bezpośrednich pokładów życia, przesłanie będące gorzkim owocem geniuszu uczuć i myśli.
smutnażaba.jpg