Wpis z mikrobloga

Mireczki, nie mam pojęcia czy to fake czy to autentyk, ale jednak warto śledzić rozwój sytuacji

UWAGA !

SŁUCHAJCIE - NIE JEŹDZIJCIE DO MAXIMUSA W NADARZYNIE!

W UBIEGŁĄ SOBOTĘ W NADARZYNIE PORWALI MOJEJ SIOSTRY ZNAJOMĄ . KOBIETA POJECHAŁA Z MĘŻEM I DZIECKIEM NA ZAKUPY - MĄŻ ZOSTAŁ W SAMOCHODZIE Z DZIECKIEM ONA MIAŁA TYLKO NA CHWILE IŚĆ. PO PÓŁ GODZINY MĄŻ ZACZĄŁ SIĘ NIEPOKOIĆ I DZWONIĆ DO ŻONY LECZ TELEFON WYŁĄCZONY.

SPANIKOWANY ZADZWONIŁ NA POLICJĘ POLICJA PRZYJECHAŁA NATYCHMIAST Z PSAMI ( WIDOCZNIE NIE PIERWSZA TAKA SYTUACJA ).

PSY OBWĄCHAŁY RZECZY KOBIETY I DOTARLI DO JEDNEGO Z BOKSÓW GDZIE - KOBIETA TA BYŁA JUŻ UŚPIONA, ZAPAKOWANA W KARTONIE TO DALSZEGO TRANSPORTU podejrzewają iż po prostu miała być sprzedana do agencji za granicą albo do przeszczepu narządów.... W OSTATNIM CZASIE GINIE DUŻO MŁODYCH DZIEWCZYN... LUDZI I ŚLAD PO NICH GINIE... to wiecie już co się z nimi dzieje... Wystarczy, że dziewczyna idzie na zakupy na bazarek czy takiego maximusa- przymierza ubranie nagle zostaje uśpiona. TO MOGŁA BYĆ KAŻDA Z NAS....


link do źródła

#niewiemjaktootagowac
  • 5
  • Odpowiedz