Wpis z mikrobloga

W ramach rozpoczynających się dziś w Warszawie Dni Ateizmu ma mieć miejsce konferencja o wolności słowa, sumienia, nauki i wyrazu artystycznego. Konferencja ta odbędzie się w Sejmie, z inicjatywy partii lewicowych.

Do rzeczy: jak na tę konferencję zareagowali prawicowcy? Oddajmy głos wiceprzewodniczącej "Parlamentarnego Zespołu ds. Przeciwdziałania Ateizacji Polski": #

Organizowanie takiego spotkania w Sejmie jest karygodne.

Dla mnie jest to nie do zrozumienia, że w polskim Sejmie odbywa się taka konferencja – w roku, który polski parlament uznał za rok św. Jana Pawła II.

W czasie, kiedy powinniśmy wcielać naukę Jana Pawła II w życie, w Sejmie przyjmuje się różne lewackie projekty oraz promuje się lewicowe ideologie.


Ot, wolność zdaniem prawicy. Zespół do przeciwdziałania ateizacji = OK, rok JP2 = OK, krzyż w Sejmie = OK, konferencja ateistów = nie OK, bo Polska wielka katolicka.

#tysiacurojenniezaleznychmediow #truelolcontent #bekazprawakow #neuropa #religia #katolicyzm #ateizm
  • 73
  • Odpowiedz
Ale jeżeli chcesz trafić do ludzi ze swoim przekazem, to musisz mówić ich językiem, a nie słownikowymi definicjami, które w ogóle trudno już stosować we współczesnym świecie.


@alkan: Czyli kłamać.

To ludzie tworzą język, nie język ludzi, a pojęcia prawica i lewica są nieostre. Skoro dla 99% ludzi PiS (a ogólniej: program konserwatywno-klerykalny) jest prawicowy, to tak go będę nazywał.


Tej definicji używa się na całym świecie, Polska to tylko mała
  • Odpowiedz
@LordOfTheBananas: A to takie ma znaczenie kto ma prawo do nazywania się prawicom? Jak się jest liberalnym ekonomicznie to nie możecie się po prostu przestawić na nazywanie siebie liberałami? Jak kolega wyżej napisał to ludzie tworzą język a nie odwrotnie a jak jest obecnie powszechnie uważane że PiS i nastawnie konserwatywne to prawica to tak terminologiczne jest i walka z wiatrakami jak się ktoś nie zgadza ;)
  • Odpowiedz
@alkan: Kurcze co za debilem trzeba być by nazywać ateizm lewicowom ideologią^^ Jak by się było w Ameryce na początku zimnej wojny^^ Sam chyba nigdy nie zrozumiem tego hejtu na ateizm, bo małe to ma znaczenie polityczne w pozyskiwaniu głosów więc świadczy chyba tylko o debilizmie.. Ehhh a potem się buntują jak ktoś mówi o ciemnogrodzie i katostanie
  • Odpowiedz
żadna z tych rzeczy nie powinna mieć miejsca, oprócz krzyża, który w żaden sposób na nic nie wpływa


@cadcadcad: Każda z tych rzeczy powinna móc mieć miejsce, pod warunkiem, że faktycznie oddaje wolę społeczeństwa, które Sejm rzekomo reprezentuje, i jednocześnie nie wpływa negatywnie na resztę ludzi.

Z krzyżem natomiast jest taki problem, że zawieszono go w raczej kontrowersyjnych okolicznościach. I powstaje pytanie: czy ludzie naprawdę go chcą? A może im
  • Odpowiedz
Jak się jest liberalnym ekonomicznie to nie możecie się po prostu przestawić na nazywanie siebie liberałami?


@dardra: Jacy my? Nie należę do żadnej partii.

Jak kolega wyżej napisał to ludzie tworzą język a nie odwrotnie a jak jest obecnie powszechnie uważane że PiS i nastawnie konserwatywne to prawica to tak terminologiczne jest i walka z wiatrakami jak się ktoś nie zgadza ;)


Ludzie w większości są idiotami i nie wiedzą o
  • Odpowiedz
@LordOfTheBananas: Pomidor nie reklamuje się w mediach jako warzywo. :) Natomiast wszystkie liczące się partie klerykalne przedstawiają się jako prawicowe i tak też są odbierane przez społeczeństwo.

Jednocześnie, poza marginalną partią Korwina, nie ma w Polsce innych ugrupowań, które identyfikowałyby się z prawicą. Dlatego moje utożsamienie prawicy z konserwatyzmem i klerykalizmem jest jak najbardziej uzasadnione i poparte przez praktykę społeczną. Jak słusznie zauważył @dardra: zamiast walczyć z ugruntowaną w Polsce
  • Odpowiedz
@LordOfTheBananas: Mówię to każdego wykopowego prawaka mającego ból dupy że to PiS jest prawicom.

Większość osób twierdzi że pomidor to warzywo. Też uważasz że to prawda?


Ha! i Tu zasadniczy błąd myślowy, prawica to uznaniowa grupa ideologi, nie da się tego dotknąć i zdefiniować jak pomidora dlatego prawica jest tym czym większość ludzi twierdzi że jest w znaczeniu potocznym. Kropka.
  • Odpowiedz
@alkan: Jak byś mógł, nie chciał bym być porównywany do tych kucy( ͡° ʖ̯ ͡°). A z promowaniem termu liberalizm to napisałem to dlatego że mniej więcej to robię^^ Tylko w Szwecji gdzie przyjęło się że prawica to coś w stronę anty-imigracji, a dla nich to rasizm i te sprawy więc o poglądach ekonomicznie liberalnych nazywam siebie tylko liberałem, nazwa również chyba dużo bardziej adekwatna to ideologi.
  • Odpowiedz
lepiej zajmijcie się promowaniem terminu liberalizm jako osobnej opcji politycznej.


@alkan: My czyli kto? Nie jestem wyborcą Korwina ani KNP.

Jednocześnie, poza marginalną partią Korwina, nie ma w Polsce innych ugrupowań, które identyfikowałyby się z prawicą.


To że czegoś nie ma w najbliższym otoczeniu to nie znaczy że nie istnieje. Skoro PiS nazywasz prawicą to jak nazwiesz parię prawicową np w Wielkiej Brytanii?

prawica to uznaniowa grupa ideologi, nie da się
  • Odpowiedz
@LordOfTheBananas: Lol, nie mówię o programie a o definicji słowa "prawica", definicja która jak to z definicjami słów i znaczeń bywa jest czysto uznaniowa, czyli jest tym za co się ją uważa.
  • Odpowiedz
definicja która jak to z definicjami słów i znaczeń bywa jest czysto uznaniowa, czyli jest tym za co się ją uważa


@dardra: Widzę że trzeba Ci przypomnieć czym jest definicja:

Definicja – wypowiedź o określonej budowie, w której informuje się o znaczeniu pewnego wyrażenia przez wskazanie innego wyrażenia należącego do danego języka i posiadającego to samo znaczenie.


Nie zmieniajmy znaczenia słów tylko dlatego że większość osób nie wie o co chodzi
  • Odpowiedz
@alkan: Ale ja ich rozumiem. Przeciw wystąpieniom biskupa i krzyżowi w sejmie protestuje lewica, przeciw dniom ateizmu - prawica.

Nie każdy musi być "neutralną światopoglądową" ciotą, albo taką neutralność udawać jak coś mu się nie podoba (i ciągle być ciotą).
  • Odpowiedz
@LordOfTheBananas:

Nie zmieniajmy znaczenia słów tylko dlatego że większość osób nie wie o co chodzi bo niedługo na księżyc będziemy mówić "planeta".

No dokładnie. Słowa wraz z czasem zmieniają znaczenie. Tak jak "prawica" w rewolucyjnej Francji to ludzie chcący mniejszej ilości zmian i często chcący zostawić monarchę w sposób jak dzisiaj na przykład Anglia, w późnym okresie międzywojennym "prawicą" mógł byś nazwać każdego od konserwatywnego arystokratę w kapeluszu do faszystowskiego bojówkarza...
  • Odpowiedz
@MiszaW: Po pierwsze, zauważ, jak nieproporcjonalne rzeczy porównujesz. Krzyż na sali plenarnej zestawiasz z kilkugodzinną konferencją? W dodatku w Polsce, w której przejawów lewicowości w Sejmie masz jak na lekarstwo, natomiast klerykalizmu całkiem sporo? I nie mówię tu o politykach, ale właśnie o różnych około-politycznych akcjach.

Po drugie, chodziło mi przede wszystkim o styl argumentacji (i jego podstawy) tej posłanki, dlatego też później poruszyłem sprawę krzyża. Zauważ, że jej jedynym argumentem
  • Odpowiedz
No dokładnie. Słowa wraz z czasem zmieniają znaczenie.


@dardra: Ale z tego co mi wiadomo obecnie obowiązuje definicja którą tu wkleiłem. Równie dobrze możesz nazywać SLD prawicą bo przecież to określenie ciągle zmienia znaczenie.
  • Odpowiedz
@LordOfTheBananas: Nie no, cały czas trzymasz przy "swoim" punkcie widzenia co do tego co to jest prawica a reszta to "idioci którzy nie wiedzą o czym mówią". A dzisiaj w Polsce prawica=PiS i cokolwiek byś nie znalazł w słownikach to tego się nie zmieni, szczególnie gdy PiSowskie poglądy katolicko-konserwatywne to część tego szerszego spectrum nazywanego "prawicą". Gdyby wszystkie partie były dużo bardziej lewicowe niż SLD i SLD razem z większością wyborców
  • Odpowiedz