Wpis z mikrobloga

@pss8888: @support: Jeśli ktoś lubi, woli, albo czynności o charakterze seksualnym podejmowane z dziećmi są jedyną drogą do tego, żeby osiągnąć satysfakcję seksualną to jest to p-----l.
Jeśli komuś "przytrafi się" s--s czy jakieś inne czynności o charakterze seksualnym z nieletnim to jest to czyn o charakterze pedofilnym.
Do czasu aż nie dowiesz się jaki zamiar miała osoba dorosła nie możesz stwierdzić czy jest pedofilem czy to był tylko czyn o charakterze pedofilnym.
To jest bardziej skomplikowane niż "myślałem, że ona jest legalna no bo niech pan spojrzy makijaż, ubiór, fryzura".
Często czyn pedofilny kryje się w głębszych zaburzeniach. Np. osoba poprzez jakieś zaburzenia np. intelektualne nie jest w stanie nawiązać kontaktu seksualnego z osobą dorosłą dlatego jako zastępstwo "stosuje" dzieci które są łatwiej dostępne i niestety ufne. Albo osoba sama była molestowana i nie potrafi nawiązać normalnych kontaktów seksualnych bo np. wmówiło jej się przez tyle lat, że to jest właściwe więc ten typ zaspokojenia jest znany i "bezpieczny". O tyle o ile taką "zastępczą pedofilię" można wyleczyć to p-------a
  • Odpowiedz
@pss8888: nie trollu :P I uważaj jak będziesz w Stanach, bo jeśli masz trochę ponad 18 lat i prześpisz się z 17-latką to też podpadasz pod "unlawful s-x with a minor", więc według swojego rozumowania też jesteś pedofilem. [tylko w takim wypadku grozi ci max 2 tysiące dolarów grzywny] Jak masz ukończone 21 lat i prześpisz się z 15-latką to grozi ci to co Polańskiemu, czyli do 4 lat więzienia
  • Odpowiedz
O jak kisne z debili powyzej broniacych Polanskiego. Nie mowie o walce na slowa odnosnie pedofilii, a o samym czynie, ktorego sie dopuscil. Facet odurzyl narkotykami 13-letnia dziewczynke i zmusil ja do seksu oralnego oraz analnego. Jesli dla was to jest normalne... To sorry, ale paychiatryk sie klania.

  • Odpowiedz
@Kismeth: jej matka i sutenerka w jednym nie powiedziała mu że to podwiek, czasem się serio idzie pomylić (chociaż o 5 lat to już niekoniecznie ale kto tam wie, może był nietrzeźwy) i to w obie strony. Chociaż jakby mu się nie zachciało iść na k---y to by bez problemu mógł podróżować, cóż, popełnił błąd i teraz musi za niego zapłacić
  • Odpowiedz