Wpis z mikrobloga

@dlugi87: hyh, śmieszne, bo sam robiłem jako tajemniczy klient w jednej firmie, tylko, że miałem trochę inny zakres działań niż fastfoody. Za to mój znajomy obsługiwał praktycznie same mcdonaldsy i zdziwiłbyś się jak potrafi wyglądać obsługa w dawno nie kontrolowanych restauracjach.
@hashus: Kontrolowałem salony sieci komórkowej. A już tak zupełnie poważnie mówiąc to nie zdradzałem się od razu na początku tylko już w czasie audytu jak widziałem że wszystko jest w miarę ok. Zdarzyło mi się też czasem nasmarować parę niepochlebnych słów na obsługę ale to w przypadku kiedy faktycznie widać było że mają robotę głęboko gdzieś więc spoko wszystko robiłem z głową