Mirki mam zonka, ale niech bedzie zblaznie sie pewnie raz jeszcze. Mam swoja pierwsza warke weizena z zacieru. Podczas warzenia mialem dosc sporo bledow nowicjusza ktorych nie przewidzialem. Podczas zacierania mialem dosc spore problemy z wlasciwa temperatura (i mam wrazenie, ze to moze byc wlasnie problem zwiazany z tym), poprawnym zmierzeniem BLG i troche go przeciagnalem podczas warzenia (kilka minut dluzej na kazdej z temperatur). Poczatkowo mialo byc 44 a bylo 47, pozniej mialo byc 63 bylo 65-66, pozniej 72 ktore bylo srednio 70 i w koncu 78 prawidlowo ale kilka minut za dlugo az do negatywnej proby. Wyszlo mi dosc spore BLG (z tym ze znowu pewnie popelnilem blad o ktorym wtedy nie wiedzialem i zmierzylem BLG w za cieplej brzeczce). Dolalem wody wg kalkulatora aby zbic do 12 blg. Dzisiaj mija 10 dzien burzliwej, fermentka jednak dalej "bulkala" a balingometr wskazuje mi 6(!!) blg. Sam nie wiem co z tym robic. Trzymac to? Jak dlugo radzicie? Z taka glupota az strach pisac na forum bo zjedzo i szyszko chmielu uduszo ( ͡°ʖ̯͡°) #piwowarstwo
Panie, wszystko będzie dobrze. P--o będzie okey. Robisz weizena to i tak na cichą nie będziesz przelewać. W jakiej temp fermentowało? Na bulkanie w ogóle nie patrz, tylko mierzenie blg jest miarodajne. Zostaw p--o w spokoju, zmierz za 2-3 dni i zobaczysz czy spada.
@TheFuckingRoses: ja Cie też moge udusić :D potrzymaj jeszcze 2 tygodnie i zmierz. 10 dni to mało. Próbę jodowa robi sie przed mashoutem (78), mashout ma za zadanie zniszczyć pozostałe enzymy. Jeśli przy 78 masz pozytywną próbę to jest lekka lipa:P Ogólnie zacieranie spoko, proponuję zacieranie po angielsku, łatwiej to przeprowadzić w domowych warunkach.
@pilot1123: @qzder: jak podnosilem na 78 to byla negatywna, nie wiedzialem, ze tak tod ziala jak piszesz wiec sprawdzalem pare razy dla pewnosci ( ͡°͜ʖ͡°) Fermentowalo 19-21, nie przekraczalo tych wartosci.
To normalne, ze chmiel zbil sie w granulki i plywa po powierzchni jakbym go z paczki wysypal? Prawdopodobnie przez to, że ruszylem i sie zamiszalo bo w szklance w 90% opadly
@TheFuckingRoses: po pierwsze - nie przejmuj się za bardzo temperaturą zacierania, byle nie przekroczyć zbyt szybko 70C. Kilka minut dłużej na każdą przerwę nie zepsuje piwa, ba - ja się tym kompletnie nie przejmuję, zacieram po 2-3 godziny i jest git. Temperatura mi skacze jak chce, ale to nie przeszkadza robić dobre piwa. Bo zacieranie jest bardzo mało istotnym procesem.
po drugie - próbę jodową robi się przed wygrzewem do 78 - po zagrzaniu nic się już nie zmieni, bo się inaktywuje wszelkie enzymy. Ale generalnie możesz sobie odpuścić jodową, jeśli robisz na słodach to na pewno Ci się zatrze.
Mierzenie blg w zbyt ciepłej brzeczce to błąd, ale trudno,
@BrowarPERUN: dzieki za rady. Pierwsza warka wiec czlowiek w gownie po uszy, chociaz po tych zenujacych bledach nastawilem sie na kwas, a teraz pije to co odlalem sobie na probe i w smaku jest calkiem przyjemnie, mimo ze p--o jest swieze
Mierzenie blg w zbyt ciepłej brzeczce to błąd, ale trudno, zdarza się.
@BrowarPERUN: o właśnie, podłączę się pod ten temat - blg mierzyć jednak jakoś trzeba, czy to pod koniec wysładzania, czy warząc i celując w odpowiednie blg. Lepiej pobierać próbki i je schładzać do pomiaru, czy skorzystać z jakiegoś przelicznika, który uwzględni różnicę temperatur i błąd pomiaru blg?
@TheFuckingRoses: hm, bo Weizeny pije się świeże. Poza tym, ja byłem bardzo zadowolony z pierwszych piwek, ale teraz sądzę żebym je zupełnie inaczej ocenił :D
@BrowarPERUN: mam zgwalcony smak craftami miedzy innymi waszym dlatego nie oceniam tego piwa wysoko, jednak powiedzmy, ze 3 lata temu mialbym go wlasnie dosc wysoko ocenionego. Poczekam az sie nagazuje w butelce, nabierze odpowiedniej temperatury i wtedy ocenie, ale poki co jest nawet fajnie ( ͡°͜ʖ͡°)
@kontra: ja mierzę gęstość następnego dnia - podczas dekantacji brzeczki znad chmielin. Nie celuję w odpowiednią gęstość - wyjdzie ile wyjdzie, a rozcieńczam podczas rozlewu. Typu chcę mieć 14,0blg, to robię zasyp z 5,5kg, to wychodzi jakieś 23l 16blg to się fermentuje. A przy rozlewie syrop robię na 3,5l wody, to zejdzie akurat te dwa ballingi ;)
@BrowarPERUN: jest to jakiś pomysł ;) A jak to z tym wysładzaniem, żeby nie wysłodzić za bardzo? Robisz to na oko, czy mierzysz blg wysłodzin i kończysz przy 2-3 blg?
@kontra: wszystko robię tak samo, no może poza Weizenami, na których stosuję kilka przerw. Wysładzam 2x10l wszystkie piwa :). Przejmowanie się gęstością wysłodzin to dla mnie gruba przesada.
@pilot1123: dekokcja to już nie jest zacieranie na lenia :P
#piwowarstwo
Robisz weizena to i tak na cichą nie będziesz przelewać.
W jakiej temp fermentowało?
Na bulkanie w ogóle nie patrz, tylko mierzenie blg jest miarodajne.
Zostaw p--o w spokoju, zmierz za 2-3 dni i zobaczysz czy spada.
To normalne, ze chmiel zbil sie w granulki i plywa po powierzchni jakbym go z paczki wysypal? Prawdopodobnie przez to, że ruszylem i sie zamiszalo bo w szklance w 90% opadly
po pierwsze - nie przejmuj się za bardzo temperaturą zacierania, byle nie przekroczyć zbyt szybko 70C. Kilka minut dłużej na każdą przerwę nie zepsuje piwa, ba - ja się tym kompletnie nie przejmuję, zacieram po 2-3 godziny i jest git. Temperatura mi skacze jak chce, ale to nie przeszkadza robić dobre piwa. Bo zacieranie jest bardzo mało istotnym procesem.
po drugie - próbę jodową robi się przed wygrzewem do 78 - po zagrzaniu nic się już nie zmieni, bo się inaktywuje wszelkie enzymy. Ale generalnie możesz sobie odpuścić jodową, jeśli robisz na słodach to na pewno Ci się zatrze.
Mierzenie blg w zbyt ciepłej brzeczce to błąd, ale trudno,
no nie, zacieranie Weizena po angielsku, nawet ja nie jestem tak leniwy :D
@BrowarPERUN: o właśnie, podłączę się pod ten temat - blg mierzyć jednak jakoś trzeba, czy to pod koniec wysładzania, czy warząc i celując w odpowiednie blg. Lepiej pobierać próbki i je schładzać do pomiaru, czy skorzystać z jakiegoś przelicznika, który uwzględni różnicę temperatur i błąd pomiaru blg?
hm, bo Weizeny pije się świeże.
Poza tym, ja byłem bardzo zadowolony z pierwszych piwek, ale teraz sądzę żebym je zupełnie inaczej ocenił :D
ja mierzę gęstość następnego dnia - podczas dekantacji brzeczki znad chmielin.
Nie celuję w odpowiednią gęstość - wyjdzie ile wyjdzie, a rozcieńczam podczas rozlewu. Typu chcę mieć 14,0blg, to robię zasyp z 5,5kg, to wychodzi jakieś 23l 16blg to się fermentuje. A przy rozlewie syrop robię na 3,5l wody, to zejdzie akurat te dwa ballingi ;)
wszystko robię tak samo, no może poza Weizenami, na których stosuję kilka przerw. Wysładzam 2x10l wszystkie piwa :). Przejmowanie się gęstością wysłodzin to dla mnie gruba przesada.
@pilot1123:
dekokcja to już nie jest zacieranie na lenia :P
@BrowarPERUN: ale garbniki, olaboga, podniebienie się przewlecze na lewą stronę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
sędziowałem na paru konkursach i muszę stwierdzić, taninowa goryczka to dość rzadka wada. Pojawia się rzadziej od diacetylu ;)
występuje :) ale bardzo rzadko...