Wpis z mikrobloga

Mirki, dzisiaj byłem na pierwszej rozmowie kwalifikacyjnej po skończeniu studiów. Stanowisko w sumie zachacza odrobinę o profil studiów, ogólnie wszystko spoko. Rozmawialiśmy ponad godzinę, wszyscy zadowoleni. Przychodzi końcówka rozmowy i oczywiście musiałem #!$%@?ć jak łysy grzywką o kant kuli xD
Na pytanie: a nie planuje Pan wyjechać za granicę, teraz taki boom itede, itepe.
Ja długo nie myśląc #!$%@?łem:


No #!$%@? mać, jak można jebnąć coś takiego?! Zaraz jak to powiedziałem, spytałem swój mózg "SERIO #!$%@?, TAK PROSTE PYTANIE A TY WYJEŻDŻASZ Z JAKIMŚ GÓWNEM?!". Oczywiście poprosili o rozwinięcie co znaczy "narazie". Wychodzi na to, że chcę popracować trochę, firma we mnie zainwestuje i cześć, czapka. Starałem się wybrnąć, być może się udało, okaże się w piątek. Trzymajcie kciuki Mirki, możecie dać parę plusów na szczęście, bo zarobki, profil i ogólnie całokształt bardzo dobry.
#pracbaza #panikajamnika #rozmowakwalifikacyjna #mozgcwel #gorzkiezale #smutek
  • 9