Wpis z mikrobloga

Mirki mam kłopot z moim czteroletnim laptopem (ASUS K52JU). Zawsze dbałem o porządek, brak wirusów i innych syfów, ale ostatnio zaczął mi się co jakiś czas zawieszać na kilkanaście sekund lub więcej. Przeinstalowałem nawet system, niewiele pomogło.

Myślę, że problem jest z HDD.
Zauważyłem, że dzieje się to np. przy pobieraniu z torrentów, kopiowaniu itp. Menadżer zadań pokazuje wtedy 100% zużycie dysku (reszta w nomie). Dodatkowo przy kopiowaniu pojawiają się błędy - uniemożliwiające przekopiowanie plików.
Zrobiłem sobie back-up i jestem gotowy do wymiany dysku.

Mam jednak pytanie. Czy powinienem sprawdzić komputer pod innym kątem? Czy te objawy mogą wskazywać na jeszcze inny problem?

#komputery #informatyka #hardware #dyski
Pobierz
źródło: comment_1ekqPBybbZ3l4qQa7CUojSIrNkZDQzuw.jpg
  • 18
@Ratriczek: logiczne, ale źle w takim razie to wyjaśniłem.
Jest np. taka sytuacja, w której po prostu siedzę na necie i mi przytnie (nic nie pobieram itp.) - wtedy też dysk wskazuje 100%, a reszta w normie. Dodatkowo hałasuje.
Problem pojawił się jakiś tydzień temu
@nieoczekiwany: @Ratriczek: Tu nie ma co skanować MHDD SrajHDD HDDRegenator srajgenator ... Dysk realokuje sektory więc jest bombą zegarową... Robisz kompletny Mirror dysku i zgrywasz na nowy (najlepiej nie Segate) Swoją drogą mirki 2 tygodnie przeglądania tagu i 4 awaria dysku Segate... Przypadek???

@Ratriczek: Pytanie za 100 pkt Jak nareperować dysk który realokuje sektory (wady fizyczne talerza) Żaden program nie naprawi sypiącej się głowicy bądź talerza i przy dalszym siepaniu dysku sektory niestabilne staną się uszkodzonymi i będą rosły niczym grzyby po deszczu.. Żadne zerowanie dysku czy inna naprawa go nie naprawi...

Zwłaszcza Seagate ... które ostatnio sypią się na potęgę
@nieoczekiwany: Ostatnia kwestia... 44 stopnie to już jest sporo i przy 50 mechanika dysku może fiksować prowadząc do jego uszkodzenia... Na przyszłość przewiewna obudowa bądź wentylatory wymuszające obieg powietrza wokół dysku. @martinez98: Z doświadczenia mogę powiedzieć że szkoda dysku dociążać kolejnymi gównotestami(które podwyższą jego temperaturę) które potwierdzą diagnozę a przy złym splocie okoliczności pogorszą jego stan na tyle że nie będzie mógł zrobić mirroru...

Są programy dzięki którym nie trzeba
@martinez98: Taka mała analogia do twojego twierdzenia

Gdyby dyski po testach padały.


Twardziel jest takim samym mechanicznym urządzeniem co silnik... Jak urwie się zawór albo przytrze panewkę albo przegrzeje głowicę trochę skuchą byłoby stwierdzenie Gdyby uszkodzone silniki po hamowni padały...

Konkluzją jest to że jak się ma pecha to i palca w d**ie można złamać... Dobrze że autor miał backup... to sobie dane przerzuci
Twardziel jest takim samym mechanicznym urządzeniem co silnik... Jak urwie się zawór albo przytrze panewkę albo przegrzeje głowicę trochę skuchą byłoby stwierdzenie Gdyby uszkodzone silniki po hamowni padały...


@Szlaufman: Ale problemem są uszkodzenia powierzchni dysku, a nie głowic czy łożysk. Nie porównywałbym do motoryzacji. Tak czy inaczej jeden z niewielu zabezpieczonych użytkowników. To się chwali.
@martinez98: Uszkodzony talerz to jest skutek... Przyczyną uszkodzenia może być wadliwa głowica (poduszka powietrzna), bądź często gęsto w przypadku Seagate dupna elektronika i coraz większe oszczędności w fabryce ...Poza tym przyczyna również może zostać skutkiem. Poza tym temperatura również może być przyczyną (zwłaszcza że jak na Seagate to już jest troszkę za dużo)