Wpis z mikrobloga

@ninetyeight: kolega dostał się do firmy która handluje sprzętem elektronicznym, jest chyba administratorem sieci, 50 tys F na rok, pod sobą ma kilkoro techników. Zapotrzebowanie na informatyków jest tu bardzo duże.
  • Odpowiedz
@boro1345: on był po "nędznym" technikum, interesował się komputerami, fakt, że skończył jakiś kurs w UK.
Ale idąc do agencji i chwaląc się swoimi kwalifikacjami nie dadzą cię do byle jakiej pracy na linię czy żeby pchać wózek między regałami. Znajdą ci pracę gdzieś przy komputerze, nawet jeśli to ma być jakiś magazyn. Najlepiej żeby dostać się do pracy gdzie zatrudniają informatyków, wtedy możesz łatwo się wkręcić i wyprosić nawet
  • Odpowiedz