[m.....y]

Locke

Główny bohater jedzie autostradą i rozmawia z kilkoma osobami na zmianę przez telefon.
A widz siedzi w napięciu i przeżywa emocjonalny rollercoaster wraz z nim. Jeszcze nigdy nie widziałem tak kameralnego filmu, który byłby tak angażujący. Hardy dał genialny popis aktorski, reszta aktorów, choć to tylko głosy w słuchawce również nie zawiodła. Do tego minimalistyczna ścieżka dźwiękowa. I tyle. Aż tyle.

Jedynie zakończenie mnie rozczarowało (choć jednocześnie wzięło z zaskoczenia) z jednej strony, a z drugiej nie mogło być chyba inne by, nie zepsuć całej reszty.

Naprawdę polecam

#film

[Farrahan]

@mRzielony: A mnie zastanawia jedna rzecz

[m.....y]

@Farrahan: xD

[ZmutowanaFrytkownica]

@Farrahan:

[m.....y]

@ZmutowanaFrytkownica: no właśnie,

[S.....u]

@mRzielony: film 5/10. 'Buried' lepszy, obejrzyj sobie, bo bardzo podobny film

[D.....s]

@mRzielony: nie lubie niedokończonych historii w filmach tak jak nie lubie niedokończonych zda

[binerek]

@mRzielony: W sumie to żal mi ludzi, którzy byli tylko głosem. Pewnie dzwonili do wszystkich znajomych, że dostali rolę w filmie, a tu się okazało, że będą tylko rozmawiać przez telefon i nikt nie zobaczy ich twarzy. Smutne

[Infrass]

nie lubie niedokończonych zda

@Drahearys: #obgadujo @Niedokonczone_Zdani ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[m.....y]

@binerek: Ważne, że dali radę w swoich rolach :)

[RoHunter]

@mRzielony: takie 5/10 max

[przebos]

@mRzielony: ciekawostką jest to, że główny bohater jechał w filmie z Birmingham do Londynu autostradą. Rzeczywista podróż tą drogą z jednego miasta do drugiego trwa dokładnie tyle ile cały film :)

[nnatalia0]

@mRzielony: te same odczucia, również polecam. lubię czasem takie 'przegadane' filmy.