[M.....o]

Rowerowe Mirasy, idzie wiosna i chciałbym sobie i swojemu różowemu kupić rower.

Najlepiej jak najtaniej, nie jestem jakimś kolarzem, nie będę robił tysięcy kilometrów.
Rower ma służyć do weekendowej, spokojnej, rekreacyjnej jazdy po parku, utwardzonych drogach w lesie, dojazdu na basen, na siłkę itp.

Kiedyś czytałem, że jakiś Mirek polecał ten rower z Decathlonu (KLIK). Czy ktoś go może ma i też może polecić?

Na co ewentualnie zwrócić najbardziej uwagę przy zakupie?
#rower #rowery #rowerowypoznan

[jestem_bordo]

@Mariollo: poniżej 1000 to strach kupować rower

[krzysiekdw]

@Mariollo: Za 500zł możesz szukać używanych, najlepiej z przednim amortyzatorem na olx.pl, rozglądaj się za rowerami trekkingowymi, mają większe koła (28) i węższe opony oraz bardziej wyprostowaną sylwetkę. Zwracaj uwagę na stan łańcucha i zębatek, czy nie są zardzewiałe, albo po prostu na słuch, czy kręci się w miare cicho.
Jeżeli zależy Ci na nowym, to w decathlonie mają też nieco droższe damki i trekkingi.

[krzysiekdw]

@Mariollo: Generalnie ten, który podałeś jest bardzo spartański, ale jeżeli masz go używać raz na ruski rok to wystarczy. Jeżeli chcesz dorzucić więcej kasy, to mają fajne rockridery w decathlonie za 700-800zl.

[M.....o]

@krzysiekdw: Dzięki za info, wolałbym kupić nowy, nie znam się w ogóle, dlatego nie chciałbym ryzykować nacięcia się kupując używany.

Tak na chłopski rozum, co mają lepszego te Rockridery od tego roweru z linka?

[dran2]

@Mariollo: Wolnobieg, hi-ten i microshifty, czyli wszystko co najgorsze. Natniesz się kupując nowy.

[M.....o]

@dran2: Czyli mówisz, że w tym modelu MTB KEMMEL te wymienione rzeczy są badziewne? Oni się nimi raczej chwalą w specyfikacji.

[dran2]

@Mariollo: No przecież nie napiszą że sprzedają coś #!$%@? :) Wolnobieg jest rozwiązaniem bardzo awaryjnym i kładącym duże obciążenia na oś. Hi-Ten to ciężki złom, ślepy zaułek w rozwoju kolarstwa. Stal ma swoich zwolenników ale jest to Cro-Mo albo różne stopy tytanu. To samo z obrotowymi manetkami, można tego używać i mają zalety ale w sprzęcie z wysokiej półki bo wymagają precyzji i dobrych materiałów. W tanich rowerach zostań przy manetkach.

[M.....o]

@dran2: Rozumiem, dzięki za fachową odpowiedź.
Tylko, że tak jak pisałem, ja nie będę potrzebował nowoczesnego, super roweru i zastanawiam się czy warto dokładać te kilka stów.

Chociaż z drugiej strony nie chciałbym, żeby mi się rozleciał po jednym sezonie.

A ten MTB ROCKRIDER 340 jest faktycznie dobrą opcją?

Czy orientujesz się może, czy jest coś w podobnym przedziale cenowym godnego uwagi (innych producentów)?

[dran2]

@Mariollo: Za 4 stówy nowy? Nie ma nic godnego uwagi. Porządne złożenie roweru to połowa tej kwoty za samą robociznę. A źle poskładany na tanich częściach (a to nie tylko nowoczesność, ale i kiepska kontrola jakości), szczególnie jak się nie znasz i sam tego nie zauważysz może być niebezpieczny. Lepiej się przejedź na giełdę z kimś kto ma jakieś pojęcie i poszukaj jakiejś używki.

[M.....o]

@dran2: O składaniu to nawet nie myślę. Ktoś mi poleca tego Krossa, bo ma na sprzedaż akurat. Mógłbyś się wypowiedzieć?

[dran2]

@Mariollo: Ale jak kupujesz nowy to ktoś go też złożył. A ten Kross tez ma wolnobieg i też ma revoshifty. Dawanie za niego ponad tysiaka to nieporozumienie.

[M.....o]

@dran2: Wielkie dzięki za pomoc. Wiem już trochę więcej. Przejadę się i sobie "podotykam" to będzie mi też łatwiej.