Wpis z mikrobloga

@empeash: Automat, choćby nawet najszybszy, imo zabiera trochę przyjemności z jazdy. Oczywiście w korkach AT jest super ale choćby dla tych paru chwil na luźniejszych, krętych drogach warto pozostać przy oldskulowym MT.
  • Odpowiedz
@empeash:
nie jeździłem i nie chce jeździć
to moja subiektywna niepodparta niczym opinia
Po prostu A5 mi się podoba i jakbym miał takie to na jedynce kręciłbym nim bączki na szutrze. Chore? Być może, ale mam do tego prawo.
  • Odpowiedz
@empeash: Bez sprzęgła czuję się o wiele mniej zaangażowany w jazdę, ale ja uweilbiam jazde samochodem, nie traktuje tego jako wyższej konieczności. Także żadne łopatki czy machanie wajchą od automatu nie zaspokaja mnie. Gdyby stać mnie było na dwa samochody, to w tym drugim chętnie widziałbym automat. Oczywiście są wyjątki. Takim Maserati Quattroporte czy Granturismo albo prawie wszystkimi Ferrari, które miały tylko automat, nie pogardziłbym ;)
  • Odpowiedz
@anas_lex: ciężki wybór, ostatnio się nad tym zastanawiałem. Ogólnie byłem za e92, ale gdy zobaczyłem na żywo RS5 a raczej usłyszałem to jednak zdecydowałbym się na Audi
  • Odpowiedz
@anas_lex: a ty dla siebie tak? aha ( ͡º ͜ʖ͡º)

nie jestem obiektywny bo mam 2 bmw, ale najlepszym rozwiązaniem jest po prostu się przejechać jednym i drugim, strzelam, że po jeździe próbnej wybierzesz e92, ze względu na lepsze właściwości jezdne - rozkład masy, środek ciężkości pozycję za kierownicą i bardziej precyzyjny układ kierowniczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz