Aktywne Wpisy
USER_303 +2
Wszystkie znaki na niebie wskazują że mój brat jest ćpunem i niszczy sobie życie ... Ja nawet nie wiem co robić, nie da się z nim porozmawiać nawet ... Rozwiązaniem które coś by zmieniło to zgłosić na policję, ale nie chcę mu tego robić, może jeszcze da się coś od niego dowiedzieć, pomóc mu. Jakieś propozycje jak z nim porozmawiać ?
#pytanie #narkotykizawszespoko
#pytanie #narkotykizawszespoko
G06DbT +31
Dziś znowu wy będziecie siedzieć w klimatyzowanych biurach i mieszkaniach, na swoich wygodnych fotelach czy sofach, pijący dobrą kawę, pachnący i w czystych ubraniach.
A ja? Ja się obudziłem o 3:27 (budzik na 4 był nastawiony), raz zwlekę się z barłogu żeby sobie zrobić śniadanie i żarcie do kołchozu. Po godzinie 5 pojadę, i znowu będę musiał się przebrać w ciuchy robocze, trzeba będzie odbić kartę i kołchozowanie będzie wykonywane.
Szkoda ze
A ja? Ja się obudziłem o 3:27 (budzik na 4 był nastawiony), raz zwlekę się z barłogu żeby sobie zrobić śniadanie i żarcie do kołchozu. Po godzinie 5 pojadę, i znowu będę musiał się przebrać w ciuchy robocze, trzeba będzie odbić kartę i kołchozowanie będzie wykonywane.
Szkoda ze
Mieszkam w bloku, piętro niżej mamy sąsiadów kosmitów.
Na początku było ok. Któregoś dnia musiałem wbić kilka gwoździ w deski aby je połączyć...w ciągu 3 min przyleciał sąsiad z "awanturą", ja kontynuowałem, po 10 min skończyłem.
Jakiś czas później urodziło mi się dziecko. Wiadomo płacz, butelka i te sprawy. Teraz już jest większe i okazało się, że jest alergikiem przez co ma też więcej energii. Dziecko jak wiadomo rzuci zabawką, itp. bo się uczy ale też bawi no i jego sprawność motoryczna jest na poziomie początkującym.
Początkowo było ok. Ale od dłuższego czasu dziecko jak coś rzuci to od razu pukanie w grzejnik. Dziś głośniej krzyknęło i znów to samo, a ostatnio ktoś nam wybił szybę w samochodzie i przypuszczamy, że to "kochani" sąsiedzi z dołu.
Dziś po kolejnym pukaniu postanowiłem zabrać się za zaległe sprawy jak naprawa łóżka. Wiecie trzeba parę gwoździ wbić, itp. Czas ok 2 h. Co ciekawe przez ten czas nikt nie pukał i nikt nie przyszedł. Postanowiłem także uzupełnić moją małą deseczkę w gwoździe. Właśnie jestem na początku i zamierzam ją uzupełniać skrupulatnie każdego dnia.
Jak myślicie nauczą się w końcu, że mieszkanie w bloku to nie dom jednorodzinny?
Może to nieeleganckie ale mam serdecznie dość walenia mi w grzejnik, ja dziecka nie uwiąże na smyczy, a rzucenie zabawką, zabawa samochodem, itp jest naturalne. Natomiast po incydencie z szybą powiedziałem dość.
#heheszki #sasiedzi #dziecko #remont #problemypierwszegoswiata #mieszkanie #dzwiek #polska #poradnik
Kiedyś jak żona wróciła z pracy po nocy i dziecka nie mogłem uspokoić przez 30 min to postanowiłem wyjść z nim na spacer. Kiedy schodziłem po schodach wyszła oczywiście ONA i z pyskiem do mnie. Ja grzecznie, a ona coraz głośniej. W końcu pytam. Ile ma pani
@fnx-fnx: nie myślałeś o wykuciu czegoś w ścianie? jakiś mural albo coś?
Co do ostatniego piętra....kiedyś mieszkałem i to racja. Kiedy spółdzielnia dała pozwolenie na zaadaptowanie suszarni (istnieje coś takiego na ostatnim piętrze) to prawdopodobnie całe osiedle słyszało odgłosy 15 kg młota walącego w ścianę, którą trzeba było rozwalić...nie wspomnę o tych pod nami ( ͡° ͜ʖ ͡°)
No właśnie zastanawiam się nad kiepską wiertarką z zajechanym wiertłem plus do tego ściana nośna. Wiem jestem zły.