Wpis z mikrobloga

Pewnego dnia przyszła do mnie pacjentka (schizofrenia paranoidalna) twierdząc, że ma dokument poświadczający jej prawdziwą tożsamość. Zdziwiłem się odrobinę (początki pracy - wtedy sie jeszcze dziwiłem), ale poprosiłem żeby mi go pokazała. Otrzymałem kartkę A4 na której widniało napisane w calosci prawdopodobnie w wordzie:


Podpisano:
! Jan Paweł 2

Pisma i podania np do sądów schizofreników są pierwszorzędną lekturą.

Innego razu rozwalił mnie tekst, poniekąd bardzo prawdziwy. Starsza pani ze sporym otępieniem (nie za bardzo kumała baze) miała właśnie otrzymac zastrzyk. Odwróciła się do pielęgniarki która miała jej go dac i powiedziała:


#opowiescizpsychiatryka #wykopobrazapapieza trochę #heheszki
  • 41