Wpis z mikrobloga

Wyobraź sobie sytuację:

Wybucha wojna, front nadchodzi od wschodu, z każdym dniem przesuwa się szybkim tempem na zachód. Otwarty konflikt,
wszelkie chwyty dozwolone. Drony, bombardowania niszczące całe miasta, rakiety, torpedy i cała reszta śmigają już za linią Krakowa. Wrodzy żołnierze mordujący ludność cywilną w bestialski sposób. Brutalna śmierć i kompletne zniszczenie towarzyszy ci cały czas, widzisz w telewizji i internecie co się dzieje w pobliżu frontu. Horyzont stoi w ogniu, czołgi mają wjechać do Twojego miasta za dwa dni. Zaczynają się nocne naloty, połowa budynków to ruiny pełne pozgniatanych i porozrywanych ciał, możliwe że członków twojej rodziny czy znajomych. Ludzie dookoła panikują, popełniają samobójstwa, uciekają, płaczą nad zabitymi czy tracą zmysły.

Gdzie jesteś Ty i co robisz?

  • 47