Wpis z mikrobloga

a jakie masz to konto, bo bez uprawnień odpowiednich raczej ciężko będzie.

@UlfNitjsefni: przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem mój wpis. Moje pytanie właśnie się odnosi do tego jak obejść owe uprawnienia, a Ty piszesz coś całkowicie oczywistego.

@Usurper: @Acrene: Mimo wszystko liczę na to, że znajdzie się specjalista, który to obejdzie (tak jak wspomniałem wyżej - nie za darmo).
@hyperlink: Jako konsultant "dorosłego" SAP-a powiem tak.

1) chyba nie zdajesz sobie sprawy ile kosztuje godzina pracy specjalisty SAP ;)
2) żaden szanujący się specjalista czegoś takiego nie zrobi
3) nie znam za bardzo Business One, ale jak znam SAP, to raczej jest to niemożliwe. To jest poważny program i nie pozwolą sobie na takie rzeczy
@UlfNitjsefni:

xD


Co w tym takiego "xD"? Masz coś więcej do powiedzenia w tym temacie?

@Usurper:

1) chyba nie zdajesz sobie sprawy ile kosztuje godzina pracy specjalisty SAP ;)


Poproszę w takim razie o wycenę. Kwota startowa jaką przeznaczyłem na ten cel wynosi powyżej 1K PLN.

2) żaden szanujący się specjalista czegoś takiego nie zrobi


Przyjąłem do wiadomości, mimo wszystko czekam na oferty.

3) nie znam za bardzo Business One,
@UlfNitjsefni: To może rozjaśnisz Mirkom co tak naprawdę miałeś a myśli, bo jak na razie

to, że wymaga ode mnie czytania ze zrozumieniem ktoś, kto sam nie potrafi czytać.


Twoja wypowiedź pozostawia naprawdę sporo do życzenia ( #grammarnazi ), więc zanim zwrócisz uwagę innym, to w pierwszej kolejności spójrz na siebie.
@UlfNitjsefni: żeby był tylko jeden błąd. Pozwoliłem sobie nieco poprawić Twoją wypowiedź (pogrubiłem), cytuję:

to, że wymaga się ode mnie czytania ze zrozumieniem czegoś, co samemu nie potrafi się przeczytać.
@UlfNitjsefni: Szanowny Mirku, po prostu poprawiłem Twoją wypowiedź i żeby nie było, nie nie chodziło o szyk, ale tylko i wyłącznie o gramatykę.

Spójrz na wypowiedź pierwotną:

to, że wymaga ode mnie czytania ze zrozumieniem ktoś, kto sam nie potrafi czytać.


Oraz poprawioną:

to, że wymaga się ode mnie czytania ze zrozumieniem czegoś, co samemu nie potrafi się przeczytać.


Jeśli nie ogarniasz powyższego to powinieneś się zastanowić nad powrotem do gimnazjum
@hyperlink: nie ma tam nic niegramatycznego, proponuję samemu wrócić do szkoły, bo widzę, że się wszystkie rozumy pozjadało.

to, że wymaga się ode mnie czytania ze zrozumieniem czegoś, co samemu nie potrafi się przeczytać

Słaby pojazd i nie ma żadnego sensu.

Swoją drogą, skupiliśmy się nad gramatyką, a nie podstawowym problemem jakim poruszyłem w głównym poście.

Skoro nie potrafisz odpowiedzieć na proste pytanie, zapewne z powodu nikłej znajomości systemu, braku wiedzy
Słaby pojazd i nie ma żadnego sensu.


@UlfNitjsefni: Z całym szacunkiem, nie bierz wszystkiego do siebie, bo jeżeli jest to "pojazd" to tylko i wyłącznie w Twoim mniemaniu. Nie bierz wszystkiego tak do siebie. Peace.

Skoro nie potrafisz odpowiedzieć na proste pytanie, zapewne z powodu nikłej znajomości systemu, braku wiedzy i ignorancji, to już Twój problem, życzę powodzenia.


Na Mirko właśnie starałem się uzyskać odpowiedź, a Ty mi wyjechałeś z czymś
Na Mirko właśnie starałem się uzyskać odpowiedź, a Ty mi wyjechałeś z czymś takim... N/C


@hyperlink: zadałem pytanie o uprawnienia jakie posiadasz na użytkowniku, bo SAP to nie jest gra komputerowa, że otwierasz konsole, wpisujesz kod i robisz co chcesz. Zapewne masz zablokowane 95% rzeczy jako zwykły użytkownik i nic nie zrobisz.
Zapewne masz zablokowane 95% rzeczy jako zwykły użytkownik i nic nie zrobisz.


@UlfNitjsefni: Eureka. A teraz przeczytaj jeszcze raz mój post. Jak myślisz, dlaczego napisałem na Mirko w tym temacie? Mam dostęp do SAPa na tyle i ile mi pozwala system, ale chciałbym sobie pozwolić na więcej (i o tym jest właśnie w głównym wątku), a Ty sam drążysz temat całkowicie niepotrzebnie...

Nie oczekuję pomocy za darmo i wiem, że wiedza