Wpis z mikrobloga

@profesor_chaos: #heheszki #truestory #coolstory #pasta

ostatnio troll-forma mnie nie opuszcza, dziś moją ofiarą padła moja własna matka. generalnie patrzę co ona robi, a ta przyrządza w kuchni indyka na jutrzejszy obiad bo #niedziela #rodzina #obiad #razemtakbardzo. Skończyła go przyprawiać, co zajęło jej około 30 minut, i wyszła z kuchni żeby poczytać sobie książkę. To co zrobiłem to był odruch, wziałem tego indyka i umyłem go do czysta, zmywając wszystkie przyprawy, po czym odstawiłem go na miejsce. Po jakiś 20 minutach Gośka wbija na sztywno w kuchnie, patrzy, a tu indyk nieprzyprawiony Emotikon gasp. Oczywiście najpierw darcie się:
-CO JEST?!!!11ONEONEONE PRZECIEŻ GO PRZYPRAWIAŁAM, CO SIĘ STAŁO? MACIEK TWOJ KOT ZLIZAŁ CZOSNEK I KMINEK, CZEA DO WETERYNARZA JECHAĆ! MACIEK WSTAWAJ BIER KOTA I JEDZIEMY.
.
W tym momencie otwieram drzwi z pokoju i mówię do Gośki:
-ALE MAMA, TY NIE PRZYPRAWIAŁAŚ TEGO INDYKA, MYŁAŚ GO TYLKO.( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡ ͜ʖ ͡)
.
W tym momencie matka robi głupią minę, myśli, widzę że myśli, po chwili mówi już normalnie:
-ALE PRZECIEŻ PAMIĘTAM ŻE OBIERAŁAM CZOSNEK....
-NIE MAMO NIE OBIERAŁAŚ, WYDAJE CI SIĘ. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-NIE NO MICHAŁ, OBIERAŁAM SIEDZIAŁEŚ TUTAJ W KUCHNI I WIDZIAŁEŚ.
-NO WŁAŚNIE, SIEDZIAŁEM I WIDZIAŁEM, ŻE NIE OBIERAŁAŚ TYLKO ŻE GO UMYŁAŚ. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
.
Gośka zgłupiała, wzięła indyka i przyprawiła jeszcze raz.( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
  • 4