Wpis z mikrobloga

co ja dzisiaj #!$%@?łem xD

hmm, zapchany zlew, naspie kreta

opakowanie radzi - nasyp max 50g

no chyba kogoś #!$%@?ło xD sam wiem ile nasypać

#!$%@? pół opakowania

zalej wrzątkiem

psssssss

#!$%@?.mpeg

mroczki, mroczki wszędzie

otwórz szybko okno

szywniejo ręce oraz nogi

odleć na 10 minut, gleba mocno

przebudź się

mroczki przed oczami

mamo umieram

turluturlu do innego pokoju

dojdź do siebie

nie wchodź do kuchni przez najbliższe 2 godziny


nie polecam, stosujcie się do zaleceń na opakowaniu.

#heheszki #coolstory
  • 24
@Apexton: o #!$%@? i to jak xD najpierw poczułem lekki zawrót głowy


wjechały mroczki, drętwienie rąk i wiedziałem że zaraz będzie gleba. Działo się to naprawdę bardzo szybko, mniej niż 10 sekund. Jak zdążyłem otworzyć okno, straciłem czucie w rękach, potem nogi i spałem niczym słodki książę. Trochę głowa mnie boli i jestem oszołomiony jak po całonocnym piciu.
@nocnica: akurat do tego przyczynił się mój #rozowepaski bo zawsze wyjmuje osłonkę
@ttinyowski: wszystkie układy kanalizacji mają syfon i tam zawsze zbiera się kret (i pewnie tam najczęściej sie zatyka). NaOH lepiej reaguje z wrzątkiem niż z zimna wodą. Faktycznie byłem popatrzeć na podróbkę kreta od producenta ludwika - każe najpierw sypać. Ale prawilny kret ma na etykietce - wlać wrzątek, wsypac kreta, (tu brakuje tekstu "turluturlu do innego pokoju"), po 15 min spłukać ponownie gorącą wodą.

Przeciez własnie jak wsypiesz kreta do