Aktywne Wpisy
szklarskaporeba +638
#korposwiat #pracbaza #big4 Młode roczniki są bardzo śmieszne. Dzisiaj '99 podszedl na open space do managera i powiedział ze albo pierwsze dwa tygodnia listopada będzie mieć wolne a potem home working do końca roku albo jutro rzuca wypowiedzenie xD. Pulsujących zawołam jutro z rozwinięciem sytuacji.
timeofthe +28
#famemma fakty są takie że z pewnością wykopki pisały gorsze rzeczy na 6 obcy czy asku niż połowa oskarżonych na Pandora gate xd obrońcy moralności oglądający patologię. Dziwne że taki wardega nie jest ciśnięty za boobs mana
Mieliście kiedyś takie okresy w swoim życiu że mogliście zasnąć praktycznie w każdym momencie?
Zaczynam się niepokoić, bo potrafię przespać w nocy 10 godzin, po czym w połowie dnia jestem tak #!$%@?, że nie dam rady funkcjonować bez 1-2 godzinnej drzemki ;/ . Jeżeli śpię mniej niż 5 godzin to na drugi dzień czuje się jakbym miała straszliwego kaca i muszę pół dnia odsypiać (od pół roku abstynencja mocno). Jeszcze jestem w stanie sobie na to pozwolić (rzuciłam prace, chwilowo tylko studia+praktyki) więc tak długi sen nie utrudnia mi jakoś ekstremalnie funkcjonowania (pomijając notoryczne zasypianie przy uczeniu się do egzaminów).
Czuje że przesypiam życie ;___
Miał ktoś tak kiedyś? Było to związane z jakimiś konkretnymi problemami zdrowotnymi?
Komentarz usunięty przez autora
Może rak?
Sproboj ustawic sobie budzik i spac dokladnie 7h. Na poczatku moze byc ciezko wstac, ale napewno w ciagu dnia bedziesz sie lepiej czuc! Ja generalnie mam tak, ze jesli spie dluzej niz 12h to wstaje strasznie zmeczony... Do tego sa jeszcze aplikacje ktore monitoruja fazy snu i wybudzaja w optymalnym dla Ciebie momencie, mozesz sprobowac!
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora