Wpis z mikrobloga

251-1=250

G.R.R. Martin

Gra o Tron, tom I

Po wszelkich recenzjach i poleceniach spodziewałem się czegoś wielkiego, na miarę Tolkiena. Mocna książka, na bardzo wysokim poziomie ale spodziewałem się czegoś dużo lepszego.
Jednak w porównaniu do serialu książka jest genialna. Jak sie już czytelnik połapie w nadmiarze bohaterów to jest nawet okej.
Pozycja może nie obowiązkowa ale mimo wszystko warto przeczytać, zobaczyć z jaką łatwością Martin lawiruje słowem, przenosi czytelnika w świat królów, wojen i wszystkiego co pociągające w mieczach, walkach na koniach.
#bookmeter
  • 7
@ficek_m: Mnie Tolkien zanudził, a Martin wciągnął na całego. Obydwoje stworzyli świetne, ogromne światy, ale wydaje mi się, że Martin lepiej operuje słowem. W przypadku Tolkiena filmy podobały mi się dużo bardziej niż książki. W przypadku Martina w książkach się zakochałem, a serial mi się bardzo podoba.
@haussbrandt: właśnie kończę ostatnie strony drugiego tomu. Jest o wiele lepszy, autor poszerzył też warsztat słowny, duzo lepiej operuje słowem. Podoba mi się bardzo to, że historię w danym rozdziale zaczyna jakby od końca, później opisując co się wydarzyło.
Nie zrazilem się, może po przeczytaniu całej sagi stwierdze, że jednak jest lepszy od Tolkiena. Chociaż i to ciezko porównać.
Co do serialu. Oglądałem kiedyś, dość nieuwaznie pierwszy sezon, nie wciągnął mnie,
@ficek_m:

na miarę Tolkiena

Według mnie Władca pierścieni, bo pewnie do niego porównujesz, i ogólnie Tolkien wielcy są tylko dlatego, że powstał epicki film. Sama powieść i sama twórczość Tolkiena jest w moim odczuciu nudna i nieporywająca. Przeczytałem cały sześcioksiąg Władcy pierścieni i usypiałem po prostu. Przed zapoznaniem się z twórczością Tolkiena nigdy nie zdarzyło mi się zasnąć przy książce :P
@ficek_m: ej jak Ci się tak książka spodobała i robisz takie porównanie z serialem to jeśli Ci nerwy mile to nie oglądaj dalszych sezonow. wyobraźnia scenarzystów odbiega od książki coraz bardziej ;) a zgadzam się z Tobą w tym że o ile jedynka mnie nie wciągnęła aż tak to im dalej tym nie mogłem się oderwać ;)
@kacperke: jako wielki fan serialu "Gra o Tron" i sagi "Pieśń Lodu i Ognia" wyłamuję się z szeregu ludzi, którzy wielbią książkę, a srają na serial, bo nieadekwatny, nie zgadza się itp. Dlaczego? Sprawa jest prosta - dla mnie, który zna prawie na pamięć większość ważnych scen z powieści, serial byłby po prostu nudny. I twórcy z HBO doskonale o tym wiedzą, dlatego zmieniają, mieszają i dodają swoje wątki. Mnie się