Wpis z mikrobloga

Na piwo na ośkę to wychodzą tylko Sebixy i Matixy. W sumie jak straci takiego "przyjaciela" to mu na dobre wyjdzie, chociaż nie zostanie patolem :D


@loczyn: o #!$%@? hahahahah, jak tam twoje ziomeczki z gier? Pijecie piwo razem do kamerki na skype? XDDDDD
  • Odpowiedz
@Vamis: Powiem Ci tak:

Taki z ciebie kumpel jak z koziej dupy trąba. Chciałeś kolegę wyśmiać a sam zostałeś wyśmiany i bardzo ci dobrze. Prywatnej korespondencji się nie udostępnia a tymbardziej już nie z kolegą... Nawet ci na nim nie zależy.

Też miałem takiego "kolegę" jak ty. Rzuć wszystko bo mati chce na bro! #!$%@?, że człowiek wybierał się na ryby a wyjazd planował już 3 dni przed! Ale nie!
  • Odpowiedz
Gracie na boisku w pilke 5v5. Mati dostaje sms i mowi hehe sory ide na piwo. Brakuje wam goscia do gry i cala gra #!$%@?. Dla mnie to sie nie rozni od cs czy lola. Nawet jest ostrzezenie ze gra moze zajax do 90 min wiec zarezerwuj czas. Ale nie niech dostanie kare za wyjscie z gry na tydzien bo seba chce na piwo juz teraz w tej chwili
  • Odpowiedz
@Vamis: "to JEST tylko gra"

Nie, to nie jest tylko gra. Po drugiej stronie kabla są inni ludzie, którzy poświęcają swój czas by rozegrać sobie partyjkę. Gasz z ludźmi a nie w trybie singleplayer. Nie zatrzymasz gry, nie zapiszesz i nie wyjdziesz na piwo.
Ja nawet jakbym nic nie robił, np. czytał książkę i ktoś mi napisze, że piwo za 10 minut to ja odmówię. No chyba, że jest problem
  • Odpowiedz
@Vamis: Ni i nic dziwnego, że miał cie w dupie i później nie chciał wyjść. Bolało wcześniej powiedzieć, umówić się jak normalny człowiek a nie jak jakaś #!$%@? życiowa, strzelić foszka bo nie biegł w skiepach na złamanie karku do ciebie napić się piwerka?
Jak wielokrotnie pisane było wcześniej gry multi nie pozwalają ci odejść kiedy se chcesz od kompa, deklarujesz się i o ile nie ma sytuacji wyjątkowych (piwo
  • Odpowiedz
@Vamis: Już jakiś czas temu uświadomiłem sobie, że tłumaczenie nie ma sensu. Lepiej powiedzieć, że jestem zajęty z jakiegoś ważnego powodu o którym nie mogę powiedzieć, ponieważ nawet przyjaciele mogą mieć sekrety. No, ale uparci przyjaciele mogą zawitać pod drzwi. W takim przypadku przed przejściem przez próg i wpłynięciem negatywnie na naszą rozgrywkę mogłoby pomóc coś takiego:
http://i.imgur.com/DkMttcb.jpg
Jeśli już dostaną się do środka to:
http://i.imgur.com/Yi4s1vW.jpg
  • Odpowiedz
@Vamis: prawdziwy kumpel jak zobaczy, że nie chcę ktoś iść to nie pierze brudów publicznie a tym bardziej nie ma do niego pretensji. Nie zawsze ma się ochotę wyjść na piwo z kimś.
  • Odpowiedz
To mnie właśnie #!$%@? u niektórych znajomych.. o jakiś spotkaniach itp informuje za pięc dwunasta.. Już mu raz powiedziałem, słuchaj mów mi wcześniej, bo człowiek może mieć plany jakieś itd..
Prosty przykład. Gadam z kumplem który siedzi obecnie w UK, w połowie grudnia i wspomina że w styczniu może wpadnie na chwile do Polski kupić mieszkanie.. mówię to daj znać jak będziesz przyjeżdzał to się na jakąś piane ustawimy. Mówi, spoko, na
  • Odpowiedz