Wpis z mikrobloga

@qnebra: Powiem tak, pomysł widać że masz, gorzej z wykonaniem. Już nawet nie poruszając kwestii miksu. Musisz zacząć pracować w skali, inaczej się nie trzyma kupy. Polecam zapoznać się np. z tym filmem https://www.youtube.com/watch?v=kMQZf8Aa1zs Jest tu pokazany bardzo fajny sposób zaznaczania sobie skali (akurat w FLS) lecz możesz zrobić podobnie w LMMSie. Robisz sobie na start ścieżkę midi i zaznaczasz potrzebne tobie nuty w danej skali (prawym klikasz na nutę i
@sukisuki: sforzando z Sonatina Symphonic. Co do tego dzwoneczka, to odmierza takt, takie stałe cykanie.

@AlcoMatt: porada brzmi interesująco. Ogólnie przyjąłem sobie, że kontrabas leci na C2, wiolonczela na C4, skrzypce na C6. Chociaż, że tu bardziej pasuje mowa o zakresach, a kwestią taką jak skala szczerze mówiąc po prostu w ogóle się nie przejmuję.

Kontrabas - C3 - C2.
Wiolonczela C5 - C3.
Skrzypce C6 - C5.

Pozostałe instrumenty
@qnebra: Pisałem Ci o tym kiedyś kilka razy, w chromatykę możesz się bawić dopiero jak dobrze poznasz tonikę, inaczej będzie wychodzić mocna kakofonia bez ładu i składu. Druga kwestia to brzmienia, z niskiej jakości instrumentów czekolady się nie wykręci. Mimo że komentowałem parę razy dużym A4 wymieniając co jest nie tak, podając przykładowe materiały do ogarnięcia które pozwolą poprawić wszystko, teraz stwierdzasz że, cytuję:

kwestią taką jak skala szczerze mówiąc po
@NeXIcE:

1. te książki dalej mam, część z nich czytałem. Po prostu dla laika który nie zna specjalistycznych pojęć używanych w nich, to kawałek naprawdę ciężkiej i niewdzięcznej literatury z której mało co się rozumie. Szczerze powiedziawszy, wolę po prostu usiąść przed DAW i coś zrobić. Chociaż, że w paru kwestiach pomogły te księgi, bo czuję różnicę "przed" i "po" lekturze.
2. dobre brzmienia są płatne, lub są darmowe z chomikuj/tpb/kickass.