Wpis z mikrobloga

#!$%@? no. Nie mogę. PO PROSTU NIE MOGĘ.
Na Polsat News reportaż o frankowiczach, wypowiada się jakiś gościu i na pytanie "Czy czuje się oszukany?", odpowiedział:
"No wie pani, jeżeli w wieku 22 lat DOSTAJE SIĘ KREDYT NA PÓŁ MILIONA, żeby kupić sobie wymarzone mieszkanie (#!$%@? no co za gościu, pół bańki w wieku 22 lat.), po czym po miesiącu rata wzrasta 2x, to coś jest nie tak".

#gorzkiezale #frankszwajcarski #bekazpodludzi #buldupy
  • 23
@igiproject: @nom_om: część pewnie jest debilami, ale część została zwyczajnie przez doradców oszukana ładnymi słówkami. Część dostała kredyt we franku na 200 000 zł, a kredytu złotówkowego nawet na 100 000 zł by nie dostali i to jest zwyczajne oszukiwanie klienta i liczenie na łatwy zysk, jakoś to będzie, najwyżej zlicytujemy mu dom, bo kredyt hipoteczny ma.
@igiproject:

Druga sprawa jest taka, ze smieszy mnie jak ludzie pieprza "banki ich oszukaly"


To jest wina tych ludzi, że wzięli takie kredyty i żadna pomoc się nie należy, ale powiem tak - banki nie są bez winy.

Banki od początku bardzo mocno cisnęły na kredyty we frankach, bo zarabiały olbrzymią kasę na spreadach. Wmawiały ludziom, że kredyt bezpieczny, że frank nigdy nie urośnie, że będzie wręcz malał, bo złotówka taka
a jak płacił mniej to oddawał komuś różnice w porównaniu do kredytu w PLN?nie? No to o so chosi


@Airbooz: Co #!$%@?? Jaką miał oddawać różnicę? Umowa to umowa i kredyt brany przez Polaków w PLN nie miał nic do rzeczy. Ja cały czas uważam, że wzrost Franka nie jest szkodliwy, jeśli banki uznają ujemne oprocentowanie Liboru co KNF już zmusił do tego banki. Jeśli banki uznały ujemne oprocentowanie, to protesty
@Airbooz: Sam spadaj jak nie ogarniasz sensu pożyczek walutowych. Z jakiej paki mieliby oddawać różnicę? Jedynie chodzi o dotrzymywanie umów przez banki. Jak ktoś jest w głębokiej dupie z powodu Franka, to już jego wina.
@Zeroize: dafuq... Fuck this shit. Pokazuję tym ze rozumowanie jest błędne. Jak trza dużo płacić to dajcie mi bo nimam a jak było płacić mało to z nikim się nie dzielił. Teraz kumasz?