Wpis z mikrobloga

@wspolrzednebiegunowe: też tak myślę, osiągnął swój max genetyczny, wiedział że na olympię itd nie ma szans, to poleciał syntolem i twardym koksem po obwody, potem tatuaże i wizerunek monstera pod publikę by mieć hajs chociaż

  • Odpowiedz
@kamdz: generalnie, to raczej z niego niezły biznesmen niż kulturysta. mówił kiedyś, że od początku wiedział, że nie przeskoczy "national level" i dlatego jednocześnie kombinował jak tu inaczej zarabiać hajs. łebski typ
  • Odpowiedz