Wpis z mikrobloga

Ja #!$%@?...
Żona ma jakąś infekcje pęcherza, boli ją i jęczy,dwa dni temu wylądowałem z nią na dyżurze o 2 w nocy, dostała antybiotyk.
Badanie moczu robimy za własne pieniądze, są wyniki, nie jest najlepiej, dużo białka, krwi i bakterii.
Dziś dzwoni o 8:30 do przychodni żeby się zarejestrować, lekarka przyjmuje od :7.30 do 13 a o #!$%@? mać 8:30 nie rejestrują już więcej pacjentów, "no chyba, że pani ładnie poprosi panią doktur"
Nosz #!$%@? mać.
Super partia #!$%@?.
Jeszcze z młodym (lv3 monate) do okulisty, już widzę zawiść w oczach starych dziadów jak wchodzisz poza kolejką bo możesz....

#polska #takiezycie #gozkiezale #nfz #sluzbazdrowia #polskamnieoszukuje ##!$%@? #lekarze #lekarzecwele
  • 29
@sins: wiem, sikalam krwia, bole jak przy porodzie. Ale pan dr mnie nie przyjmie bo skonczyl dyzur i jedzie do prywatnego gabinetu. Lecze sie jak moge sama. Wiem ze kasa ale moze wyskrobcie na prywatnego dr. Albo wezwij karetke, wtedy zona moze zostanie na pogotowiu opatrzona. Wiem ze to trudne z takim malutkim dzieckiem u boku ale wiesz, wyglada to powaznie
@sins: Nie za bardzo wiem o co masz ból dupy. Nigdy u lekarza nie byłeś, że nie wiesz jak to wygląda? Ze trzeba się zarejestrować bardzo rano, bo nie jesteś jedynym pacjentem tego dnia?

Skoro jesteście "na ostro" to lekarz pewnie i tak was przyjmie. Z tym darciem ryja tez bym nie przesadzał.
@semperfidelis: No kurcze przepraszam pana, panie lekarzu, ze chciałem się z panem skontaktować w sprawie tego, że sikam krwią i mnie boli tam na dole w brzuchu, nie wiedziałem, że GODZINĘ PO OTWARCIU GABINETU nie chce już pan przyjmować pacjentów więcej, przepraszam, jadę na SOR zajmować czas ludziom którzy powinni się zajmować poważniejszymi wypadkami.
Weź skończ może już.
@semperfidelis: i tak mam ból dupy, bo mogę, bo płacimy razem z żoną skladki na zus/nfz/#!$%@? wie co jeszcze, a się nie można dostać do lekarza z ZLA bez błagania go o to.
@sins: A to Pan z arystokracji, że MUSI zostać przyjęty? Jedyny pacjent na świecie i lekarz ma siedzieć w poradni całą dobę i czekać kiedy Pan łaskawie się zgłosi? Weź nie rób z siebie bałwana.

i tak mam ból dupy, bo mogę, bo płacimy razem z żoną skladki na zus/nfz/#!$%@? wie co jeszcze, a się nie można dostać do lekarza z ZLA bez błagania go o to.


Wszyscy płacą, i wszyscy
@sins:

No może mam go (lekarza) przeprosić, że choruje?


Żałosny jesteś.

I tak panie doktorze, niecha pan dalej pobiera profit z moich składek, tak panie doktorze, postaram się już nie zajmować panu czasu, tak, NIGDY.


Hahaha. Stary, skoro nie potrafisz sam zadbać o siebie, to nie miej pretensji o to, że inni tego nie robią. Setki pacjentów dostają się każdego dnia do lekarza tylko Ty biedny nie potrafisz. #!$%@?ć lekarza!
To uważasz, że lekarz ma Cię przyjąć i zapłacić z własnej kieszeni za Ciebie? To jest kwestia służby zdrowia a nie lekarzy, charytatywnie nikt nie będzie pracował. Jeśli wyczerpie limit to nikt za Ciebie nie zapłaci.
@semperfidelis: ej, kolego, aj nie mówię, że nie potrafię, złości mnie tylko to, że to musi wyglądać tak, a nie inaczej.
Jeśli ty uważasz, że tak jak wygląda to teraz to jest normalne, to żałosny jesteś ty, nie ja.
@sins: Myślisz, że o 8:30 siedzi sobie i pije kawę? To znaczy, że już ma pacjentów zarejestrowanych do końca dnia pracy i jest w tym czasie zajęty, aha i w większości przypadków to ma te miejsca przydzielone z "góry" i on sobie nie decyduje. Po prostu fundusz stwierdzi, że da kasę tylko na tylu pacjentów, co jest chore w tym kraju niestety.