Wpis z mikrobloga

Wszystkie #januszefutbolu piszą i spuszczają się nad jakimś hiszpańskim meczykiem w TVP, a ja mam pytanie: kiedy szanowni koneserzy kopanej byliście na meczu swojej lokalnej drużyny? Kiedy z bliska widzieliście jakieś emocje na murawie? Jarając się gwiazdami na szklanym ekranie jesteście jak dzieci nagrywające gameplay'e z FIFY. Jak można wypowiadać się o taktyce, personaliach itp. jak wiedzę to się czerpie z monitora.

#niepopularnaopinia #cebulaki #kibicwkapciach #tylkoprawilnekluby #j-------l #konsumpcjonizm

  • 33
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mambalaga: Obecnie skautowanie zawodników obserwując ich na żywo jest bardziej reliktem przeszłości. Żaden poważny skaut nie pojedzie obserwować jakiegoś młodziana jeśli wcześniej nie zobaczy taśmy z jego grą lub obejrzy kilku meczów z jego udziałem. Wcześniej nie było wyjścia, teraz wielkie kluby wysyłają skautów na mecze by mieć szerszy kontekst, posłuchać reakcji trybun na jego grę, porozmawiać z kibicami, nic więcej.
  • Odpowiedz
@Minieri: kurczę, trochę skisłem. Co mi teraz tłumaczysz, przecież to logiczne, że najpierw widzi się urywki gry z nagrań meczów. Ale weryfikacja następuje dopiero parą wprawionych ludzkich oczu (albo kilkoma parami) i to ma decydujący wpływ na to, czy w ogóle zostaną podjęte jakiekolwiek rozmowy. Poczytaj sobie, ilu skautów z różnych ośrodków potrafi zjechać na hitowe mecze polskiej ligi. I nie wyjeżdżaj mi tu, że to "relikt przyszłości", bo trochę
  • Odpowiedz
i to ma decydujący wpływ na to, czy w ogóle zostaną podjęte jakiekolwiek rozmowy


@mambalaga: To akurat jest nieprawda. Ma wpływ, ale na pewno nie decydujący. Rzeczywiście obserwując konkretnego zawodnika na stadionie można lepiej zauważyć aspekty typu ustawianie się, współpraca itp. ale to na pewno nie są rzeczy kluczowe decydujące o transferze bo najczęściej jest tak że skaut przyjeżdża na mecz wiedząc już czy danego zawodnika poleci czy nie. Zresztą
  • Odpowiedz
@Minieri: No błagam, nie mówimy tutaj o Smudzie, co bierze studentów z Rumunii i peruwiańskich uchodźców na testy po filmiku z YT. Dobra, koniec tej dyskusji, bo tym argumentem o używaniu FM-a przez skautów to mnie rozłożyłeś. Bazy FM tworzą amatorzy rekrutowani wśród fanów i wolontariuszy poszczególnych klubów (szczególnie w niskich ligach), którzy podsyłają własne charakterystyki zawodników, połowa z nich jest z d--y wyciągnięta lub bezpodstawna. Jeśli ktoś więc tak
  • Odpowiedz
Dobra, koniec tej dyskusji, bo tym argumentem o używaniu FM-a przez skautów to mnie rozłożyłeś. Bazy FM tworzą amatorzy rekrutowani wśród fanów i wolontariuszy poszczególnych klubów (szczególnie w niskich ligach), którzy podsyłają własne charakterystyki zawodników, połowa z nich jest z d--y wyciągnięta lub bezpodstawna. Jeśli ktoś więc tak jak w znajomych przypadkach podpiera poszukiwania na bazie danych z gry i w ten sposób szuka w ogóle punktów zaczepienia, to jest to żałosne
  • Odpowiedz
@Minieri: To dzięki, znawco futbolu oczytany w internecie :) Szczególnie, że są to głównie newsy z ogólnosportowych portali i dotyczące tych klubów, o które część cebulaków kłóci się na forach.
  • Odpowiedz
@Minieri: Ohohoho, toś ty piłkarski hipster, Guardiana czytasz online. Wiesz co? Weź idź podyskutuj z Okońskim czy innym bajkopisarzem o Tottenhamach, bośmy się nie zrozumieli :)
  • Odpowiedz
@mambalaga: Ok, tobie polecam dalsze oglądanie na żywo jak prawdziwa elita tego sportu - piłkarze z naszej rodzimej ligi, kopie się po czołach na pastwiskach. A potem możesz dalej wypisać bzdury o wyższości oglądania tej kopaniny nad np. weekendem z BPL przed TV. To jest dopiero hipsterstwo.
  • Odpowiedz