Aktywne Wpisy
WielkiNos +234
6aesthetic9 +8
Polecacie jakiś film albo serial z wampirami? Nie musi być dobry, może być śmieszny albo absurdalny, co by się go fajnie oglądało.
Widziałem już Blade, Underworld i Van Helsing
#filmnawieczor #film #seriale #netflix
Widziałem już Blade, Underworld i Van Helsing
#filmnawieczor #film #seriale #netflix
Manchester United.
Od 30 października 1937 roku w każdym meczu pierwszej drużyny zawsze, ale to zawsze w meczowej kadrze był przynajmniej jeden wychowanek klubu. Daje to zawrotną liczbę 3 623 meczów z rzędu!
Do 1 maja 2011 statystyka prezentowała się jeszcze bardziej niesamowicie, bo w aż 3 516 meczach z rzędu wychowanek był nie tylko w kadrze meczowej, ale też w podstawowym składzie. Seria została jednak przerwana, bo na ławce usiadł wówczas John O’Shea.
Dziesięciu najlepszych wychowanków Manchesteru United według "Daily Mail":
Duncan Edwards (United 1952-58, 177 występów, 21 goli)
Bobby Charlton (1953-73, 758 występów, 249 goli)
George Best (1961-74, 474 występy, 181 goli)
Dennis Violett (1949-62, 294 występy, 178 goli)
Nobby Stiles (1957-71, 311 występów, 17 goli)
Norman Whiteside (1978-89, 278 występów, 68 goli)
Brian Kidd (1964-74, 203 występy, 52 gole)
David Beckham (1991-2003, 394 występy, 85 goli)
Ryan Giggs (1987- do tej pory, 927 występy, 166 goli)
Paul Scholes (1991- do tej pory, 713 występów, 155 goli)
źródło
Co do Welbecka - argument z kontuzją Rooney'a nie do konca pasuje, bo w jego miejsce wszedł Hernandez. ;) Welbz natomiast w tym sezonie częściej gra na boku boiska. Jeśli chodzi o Premier League to Anglik zagrał w 19
No tak, 19 meczów, brzmi dumnie. Z tego 9 ogonów. 6 meczów w pełnym wydaniu czasowych. Ot rezerwowy, ja wiem że tacy ludzie muszą być, są bardzo pożyteczni, ale nie mówmy że jego kariera w United idzie w górę. W zeszłym sezonie strzelił 9 bramek, w tym jedną
No, ale Vidic i Rio coraz młodsi nie są, a on w tej chwili jest ich pierwszym zmiennikiem.
Oczywiście, że przy tej konkurencji Welbeck nie będzie grał tydzień w tydzień, chciałem tylko pokazać, że twoje "praktycznie nie gra" jest mocno na wyrost. Najbardziej szkoda, że nie ma okazji do gry w środku pola, przez co kuleje jego zdobycz bramkowa, co sam zauważyłeś. Mimo
Dopóki nie zobaczę całej czwórki zdrowej i Evansa nie dającego się wygryźć z pierwszej jedenastki przez większą część sezonu wasze gadanie to dla mnie szukanie na siłę argumentu o jego zajebistości. Fajnie że korzysta w tym sezonie i gra na dobrym poziomie, ale bez przesady
Jak będzie cała czwórka do dyspozycji w formie i Evans ich wygryzie to uwierzę, póki co jest po prostu najzdrowszą opcją, która gra solidnie.