teleimpact teleimpact 08.02.2013, 21:46:37 4 #suchar #nabankbyloMiędzynarodowe zawody w przeklinaniu. Trzech finalistów: Amerykanin,Rosjanin, Polak.Finalistów usadzono w szczelnie zamkniętych kabinach, żeby niemogli się podsłuchiwać i podpatrywać.Komisja dała znak. Pierwszy wystartował Amerykanin:- Fak, mada faka, fak jo self ... itp., itd... I tak przez około 5minut.Drugi Rosjanin:- Job twoju mać, bladź, #!$%@? wam w żopu... itp. itd..Po dziesięciu minutach ostrych słów przyszła kolej na Polaka.Lekki rumor w kabince i leci wiązanka:- O żesz ty w mordę #!$%@? mać, w dupę ruchana kozia dupo, #!$%@? cię i twoja matkę też... itp. itd.Polak nadaje tak ok. godziny. Nagle wystawia głowę z kabinki i mówi:- Dobra, mogę zaczynać.Komisja na to:- Zaczynać!? A co to było przez ostatnią godzinę?!- To? Nic. Sznurówka mi się rozwiązała, ciasno w tej kabinie jak#!$%@? i nie mogłem #!$%@? zawiązać... konto usunięte konto usunięte Cronox rsvk
kokiloki21 kokiloki21 08.02.2013, 21:47:49 0 @teleimpact: jest jakis sens wrzucac cos co juz bylo n-razy?
Międzynarodowe zawody w przeklinaniu. Trzech finalistów: Amerykanin,
Rosjanin, Polak.
Finalistów usadzono w szczelnie zamkniętych kabinach, żeby nie
mogli się podsłuchiwać i podpatrywać.
Komisja dała znak. Pierwszy wystartował Amerykanin:
- Fak, mada faka, fak jo self ... itp., itd... I tak przez około 5
minut.
Drugi Rosjanin:
- Job twoju mać, bladź, #!$%@? wam w żopu... itp. itd..
Po dziesięciu minutach ostrych słów przyszła kolej na Polaka.
Lekki rumor w kabince i leci wiązanka:
- O żesz ty w mordę #!$%@? mać, w dupę ruchana kozia dupo, #!$%@? cię i twoja matkę też... itp. itd.
Polak nadaje tak ok. godziny. Nagle wystawia głowę z kabinki i mówi:
- Dobra, mogę zaczynać.
Komisja na to:
- Zaczynać!? A co to było przez ostatnią godzinę?!
- To? Nic. Sznurówka mi się rozwiązała, ciasno w tej kabinie jak
#!$%@? i nie mogłem #!$%@? zawiązać...