Wpis z mikrobloga

@K_R_S: W dojrzałym owocniku całe jego wnętrze zamienia się w ogromną ilość zarodników, owocnik na szczycie pęka i przez powstały otwór uwalniają się zarodniki (pod wpływem wiatru lub dotknięcia przez zwierzęta lub ludzi)[6]. Już krople deszczu o średnicy 1 mm są wystarczające do wyrzucenia zarodników. Pojedynczy podmuch wiatru może uwolnić nawet 1 milion zarodników