Ej Mirki, mój #rozowypasek miał dziś fazę na organizowanie naszego ślubu, którego jeszcze nie ma w ogóle planach xD Wywiązał się z tego ciekawy dialog:
ONA: Wybrałam już lokal i fotografa i szukam sukni aktualnie.
Ja: Ale ja też mam coś do gadania i wybierzemy to razem.
Ona: Ewentualnie będziesz mógł wybrać samochód którym pojedziemy i Twoją połowę gości.
Więc trochę się wkurzyłem i powiedziałem "Najpierw to ja sobie muszę żonę wybrać"
@miki4ever: ide spac bo rano do pracy. Konczac temat: jak kogos stac to niech wydaje bo mu roznicy nie robi. Jak ktos.zarabia 1500 to niech mysli nad tym zeby bylo dobrze ale nie najwyzszym kosztem. Ta jedna noc i tak nie ma wplywu na dalsze zycie a szkoda sie wykosztowac tylko po to zeby sie pokazac albo czuc sie lepiej. Dawniej ludzie wesela w domach robili. Na wsiach sie zabilo
nie zbierac kase tylko wydac na przyjemniejsze rzeczy niz jedna napompowana noc.
@afraid_of_everyone: A skąd wiesz co jest dla innych przyjemniejsze, a co mniej przyjemne? Wziąłeś pod uwagę, że dla kogoś ta "napompowana noc" to noc życia? Ja się zastanawiam po co w ogóle gości zapraszałeś skoro dla Ciebie to średnio przyjemne? Uległeś presji?( ͡°͜ʖ͡°)
@miki4ever: nikomu nie zagladam do portfela a jezeli tak to ktos odebral to przepraszam urazonych. Chce tylko przestrzec przed absurdem jakim jest dzialanie na zasadzie zastaw sie a postaw sie. Znam wiele osob ktore bedac jakis czas po slubie i weselu mowia ze zrobili by to inaczej i nie trzeba bylo tak szalec. Oczywiscie sa tez tacy co na wspomnienia wesela sikaja po nogach bo faktycznie to byla jedyna noc.
@sharkslayer: półtorej flaszki liczyłem na osobę żeby mieć zapas w razie czego. ale nie przepili tego i jeszcze zostało duuużo. statystycznie na osobę wypili tak trzy-czwarte flaszki 0,5L (i to tak optymistycznie licząc). wiadomo jeden pije za dwóch, drugi mało a trzeci nic. zapas musisz mieć tak czy inaczej żeby oczami nie świecić. ja 10 flaszek rozdałem obsłudze po weselu a resztę wziąłem do domu.
@Argilla: @Lim3: @PanKara: @noekid: @PanBardzoWilk: no takiego zainteresowania się nie spodziewałem (ʘ‿ʘ) AMA robić nie chcę, ale może w wolnej chwili skrobnę parę słów na mirko z co ciekawszymi historiami :).
ONA: Wybrałam już lokal i fotografa i szukam sukni aktualnie.
Ja: Ale ja też mam coś do gadania i wybierzemy to razem.
Ona: Ewentualnie będziesz mógł wybrać samochód którym pojedziemy i Twoją połowę gości.
Więc trochę się wkurzyłem i powiedziałem "Najpierw to ja sobie muszę żonę wybrać"
FOCH JAK STĄD NA KSIĘŻYC XDDDD
#logikarozowychpaskow #tfwnogf #niewiemjaktootagowac
@afraid_of_everyone: A skąd wiesz co jest dla innych przyjemniejsze, a co mniej przyjemne? Wziąłeś pod uwagę, że dla kogoś ta "napompowana noc" to noc życia? Ja się zastanawiam po co w ogóle gości zapraszałeś skoro dla Ciebie to średnio przyjemne? Uległeś presji?( ͡° ͜ʖ ͡°)
@afraid_of_everyone: W sensie na wodke lub playstation? Sorry, wole ta napompowana impreze:)
@afraid_of_everyone: Dokladnie:)
A no i wino też
Komentarz usunięty przez autora
poprzedni komentarz wywaliło mi przypadkiem jakby co