Wpis z mikrobloga

Gdybym studiował socjologię i pisał pracę o "syndromie stada", to świetną podstawą byłby Wypok z Mikroblogiem na czele.

Chociaż... czy można poważnie traktować mentalną gimbusiarnię i w oparciu o nią pisać prace naukowe?

Spodziewałem się wielu #czarnolist, ale nie wierzę, aby aż tyle osób mnie "znało", więc musiał zadziałać instynkt stadny.

No ale mam na to serdecznie #!$%@?. Hejterskie anony mogą się bujać. :))

#2014zwypokiem #spostrzezenie #zalzpodludzi
  • 21
@Lookazz: Dla mnie jesteś totalnym anonem, który nauczył się robić listy i zgrywa nie wiadomo kogo, a tak naprawdę nie potrafisz napisać czegoś merytorycznego, ciekawego. Nie potrafisz strollować połowy Mirko, nie potrafisz wywołać porządnej gównoburzy, więc z czym do jeża?
@Administratore: suchajmje.

Intrrnet to jakby drugi swiat. Doslownie. Miliardy ludzi, jeszze wiecej miliardow kont. Alter ego nad elter egiem. Pisac o tym prace to jak wziac lyzke i kopac glebe na nowo odkrytej planecie- kazda garstka ziemi to morze nowych, niezwyklych, #!$%@? informacji. A pod toba kilometry ziemi.

Tak to jest troche. Internet to inna planeta, ktorej nikt do konca nie zbadal i nie zdola zbadac. Ciekawe miejsce.

I teorie plytkie