Wpis z mikrobloga

Jakie to prawdziwe ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Mąż robi jajecznicę. Nagle żona wpada do kuchni.

- Ostrożnie!!! – krzyczy. – UWAŻAJ!!! Więcej masła!!! Cholera, smażysz za dużo jajek na raz!!! ZA DUŻO!!! Mieszaj! MIESZAJ SZYBCIEJ!!! Dodaj jeszcze masło!!! GDZIE JEST MASŁO??? Jajka się przykleją!!! UWAŻAJ!!! Powiedziałam – UWAŻAJ!!! NIGDY mnie nie słuchasz, jak robisz jajecznicę!!! NIGDY!!! Odwróć jajka!!! SZYBKO!!! Nienormalny jesteś??? Całkiem cię pogięło??? SÓL!!! UŻYJ SOLI!!! SÓÓÓÓÓÓL!!!

Mąż w zdumieniu patrzy na żonę:

- Odbiło ci? Myślisz, że nie potrafię zrobić jajecznicy?

- Chciałam ci tylko uświadomić, co przeżywam, kiedy prowadzę samochód.

#niebieskiepaski #rozowepaski #suchar #heheszki #humor
  • 112
@DagmaraT: dam Ci taki przykład.

Moja żona świeżo po zdaniu egzaminu ZA 1 RAZEM!!!(nie wiem kto ja egzaminowal, ale to jakiś debil) wybrała się ze mną do swojej mamy autem od znajomego. Już po 5 minutach wjechała na parking bo nie wiedziała gdzie jedzie i musiałem sie z nia przesiadać aby wyjechać z tego parkingu bo ona rozłożyła ręce i oczywiście foch, że to moja wina bo jej mowie jak ma
@DagmaraT: obejrzyj czasami np. Uwaga pirat. Kobiety są tam rzadko, ale jak już są to za takie głupoty, że w głowie się nie mieści, aż czasami nie wierze jak mozna zrobić coś tak głupiego, ale to nic! One się jeszcze dziwią skąd ten mandat co takiego złego zrobiły, facet jak coś #!$%@? to z reguły wie, że cos zrobił i po prostu bierze mandat bez gadania lub stara się trochę zjechać
@lsnazr: Jazdy sie nie uczy na kursie, a egzamin nie swiadczy o umiejetnosciach. Nie zrozumiem nigdy fochow, pt. "Jak smiesz mi zwaracac uwage?!" (nie tylko kobiet)

A wg mnie to bardziej kwestia zainteresowania tematem obu plci.

Poszukam. :) Lubie sie na tym programie posmiac.

Swiadome lamanie przepisow tez dobrze nie swiadczy o facetach. :) Btw. Od poczatku zaznaczylam, ze zadnej strony nie biore. Ale taka generalizacja tez nie jest dobra i
@DagmaraT: to fakt, wczoraj na parkingu pipy sytuacja taka: koleś podjechał suvem i stanął tak, że auto stało na połowie miejsca parkingowego i na połowie drugiego przed nim, zwróciłem mu uwagę, a on na to "mały się zmieści" no to oczywiście jak to ja się wkur.. i mówię do niego, ze ma to przepracować albo mu go przepchne swoim i wtedy łaskawie postawił jak człowiek z miną mordercy.
@lsnazr: A co do samego zartu przytoczonego w glownym wpisie. Nienawidze jak ktos mnie poucza w trakcie prowadzenia auta (oczywiscie w granicach bezpieczenstwa zycia, bo i ktos wczesniej przyrownal tak obie sytuacje). Wole by ktos powiedzial swoje zastrzezenia po zatrzymaniu sie.
@lsnazr: czasem jednak rozpraszanie kierowcy, krzyki na niego tez moga doprowadzic do rozproszenia jego uwagi i wypadku.

Specjalnie dodalam komentarz w nawiasie.

Dzieki za dyskusje! :) Ja wracam do kuchni, jak kazdy rozowy pasek robic bigos na swieta. ^.^