Wpis z mikrobloga

@mroz3: Urbanistą nie jestem, ale wydaje mi się, że to tylko dokorkuje to miejsce jeszcze bardziej. Namalowanie zebry i wymalowanie pasa dla rowerzystów jest w moim mniemaniu takim rozwiązaniem "na chłopski rozum", bez jakiejkolwiek refleksji. Ciekawi mnie czy ktoś przed podjęciem tej czy innych decyzji o malowaniu gdzies nowego przejscia dla pieszych robi jakieś symulacje jak to wplynie na plynnosc ruchu w okolicy.
  • Odpowiedz
@tullsta: To jedno, dwa, że ten skręt jest pod takim kątem, że jadąc dokładnie po wytyczonej trasie będzie można w kogoś wjechać - nie widać co się dzieje "za winklem" do momentu wjazdu pod sam wiadukt.

@mariaanoitaliano: Ten pas to tylko poprawiona wersja tego, co było tam wcześniej - nieszczęsnych czerwonych rowerków, nic to nie powinno zmienić moim zdaniem, bo rowerzyści tak czy inaczej tamtędy jeździli. Co do przejścia -
  • Odpowiedz
@gaska: update :) Wrocławianin here, nie chodziło mi o pas sciezki rowerowej, to uwazam za rozwiązanie na plus, bo kierowcy tych czerwonych rowerkow nie respektowali w zaden sposob, a tak jak byk jest "ściezka". Chodzilo mi o zebre i pas dla rowerzystow (jako calosc) przez jezdnie na drugą strone. Wydaje mi sie ze przejscie przy przystanku tramwajowym i przy arkadach wystarczy.
  • Odpowiedz
@mariaanoitaliano: Wiem, że nie respektowali - wypowiadam się jako rowerzysta ;-) Tylko z tym ciągiem Bogusławskiego jest ten problem, że:

a) Swidnicka przedzielała go na pół, ludziom nie chciało się chodzić przez Arkady albo na wysokości Capitolu, przez co - jakby nie patrzeć - część knajp na tym traciła,

b) ludzie (zwłaszcza po kilku piwkach) przebiegali przez Świdnicką, co jest po prostu niebezpieczne.

@death070: Tam będzie sygnalizacja świetlna.
  • Odpowiedz