Wpis z mikrobloga

Inwestowanie w #whisky

Na czym to polega?

Inwestowanie w whiskey to całkiem dobry #pomyslnabiznes polega na kupowaniu whiskey, zarówno w formie butelek kolekcjonerskich (których ilość jest ograniczona, przez co naturalnie wraz z czasem rośnie ich wartość), jak i całych beczek trunku, który po leżakowaniu i rozlaniu do butelek gwałtownie zyskuje na wartości.

Ile można zarobić?

Na zysk w przypadku inwestowania w whisky ma wpływ szereg czynników:

stabilność rynku

zakup fizycznych aktywów

niewielka ilość butelek kolekcjonerskich wypuszczanych w każdej partii (a więc spory popyt na nie)

obrót za pomocą różnych walut obcych

W związku z powyższymi, zysk na whisky jest całkiem spory. Statystycznie, gdyby zdywersyfikować portfel inwestycyjny pomiędzy 100 najzyskowniejszych gatunków, to w ciągu ostatnich 4 lat zarobiłoby się aż około 140%. 10 najlepszych whisky przyniosło w tym okresie inwestorom aż 300% zysku! Nawet jeśli nie uda się dużo zarobić, kupione whisky zawsze można sobie wypić ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Jak inwestować?

W whisky inwestować można samodzielnie, kupując je na różne sposoby i z różnych źródeł, po czym przechowując samodzielnie lub w wyspecjalizowanych firmach lub przy pomocy specjalistycznego funduszu inwestycyjnego. To drugie rozwiązanie znacznie podnosi bezpieczeństwo i upraszcza procedury. Rekomendowany przez fundusze okres inwestycji wynosi około 4-5 lat.

#biznes #januszebiznesu
  • 5
@shinigami26: Zysk z whisky jest jak najbardziej realny, namacalny i w porównaniu do innych dóbr - najszybciej rosnący. Jednak trzeba chwilkę siedzieć w whisky, żeby wiedzieć co kupić. Trzeba śledzić limitowane wypusty z danych destylarni (nie wszystkie limitowane whisky rokują). Temat długi jak rzeka, jednak bardzo opłacalny. Ostatnim szałem w tym temacie było/jest inwestowanie w japońską Karuizawę, która w przeciągu kilku ostatnich miesięcy skoczyła z ceną o kilkaset procent.