Wpis z mikrobloga

@jem_pierogi: A propo wcierania. Byłem na kebabie w mojej mieścinie i przyrządzał je egipcjanin. Przy robieniu kebaba trochę mu nawypadało warzyw na blat i w tym momencie kichnął sobie w ręce i po chwili te warzywa zgarnął tymi rękoma z blatu i #!$%@?ł do bułki.


Mi robiła laska. Całkiem spoko był kebs.

@cbl03: właśnie kurde zawsze chciałem umieć tak kichnąć po cichu, ale sie chyba boje ze sie obsmarkam/#!$%@? łeb i bez różnicy czy zasłonie usta czy nie to w miarę głośno kicham. No a jak specjalnie to na cały regulator, ale tylko w domu :)