Wpis z mikrobloga

@Festador: ja kiedyś dostałem z łokcia w nos na WF-ie podczas gry w kosza i miałem przez to skrzywioną przegrodę. Jakiś czas później w czasie bójki dostałem z drugiej strony i się wyrównało :D
  • Odpowiedz
@pawmie: wystarczy, że na treningu w odpowiednim momencie trzymasz nieodpowiednio gardę i jedziesz prosto do szpitala na laryngologię. O dziwo bez skierowania trwało godzinę (z rtg!)
  • Odpowiedz
@malodobry: u mnie na szczęście kość jest cała, tylko chrząstka wyskoczyła ze swojego miejsca. Pani doktor trochę naprostowała, potem tampony do nosa i opatrunek trzymający chrząstkę w swoim miejscu
  • Odpowiedz
@arczer: Jak z każdym urazem (zwłaszcza kolana), jak od razu nie zareagujesz to się zemści. od razu z treningu pojechałem na izbę przyjęć. Nie wiem, musiał byś iść do laryngologa
  • Odpowiedz
@arczer: W takim sensie, że jak zaniedbasz to będą problemy. Mam znajomego, co zignorował bóle kolan i dzis ma wycięte łąkotki czy jakos tak. Coś w każdym razie mu wycieli. Wiec nie czekaj z tym tylko idź do laryngologa, może się da to wyprostować.
  • Odpowiedz