Ok, drogie #mikrokoksy, zadam proste pytanie - jakich przedtreningówek używacie, jakie polecacie, czego unikać szerokim łukiem itp.
Ja od roku jestem wierny Gladiusowi z Fire Snake. Na początku piłem z wodą do czasu, jak mi zbrzydło. Teraz piję z sokiem jabłkowym, ale i tak już czasem nie daję rady, smak mnie za bardzo odpycha. Przyzwyczaiłem się do działania i teraz, by cokolwiek poczuć muszę dawać minimum dwie miarki. Mimo to wciąż jestem zadowolony... choć w międzyczasie szukam innej opcji. Stąd też poniższe zestawienie:
W ciągu ostatniego miesiąca próbowałem sample tych przedtreningówek:
AMIX CELL ZOOM - bez większego szału, bez rozczarowania, coś tam da się poczuć, ale nic niesamowitego.
GEAR PRE SHOCK - solidny trening po, dobrze weszło
NAPALM - ocena: dobry minus; to WCIĄŻ NIE TOOOOO
OLIMP RETTWEILER - co się naczytałem, że mi mózg wypali, bo taka pompa itp. a nie odczułem żadnej różnicy w stosunku do takiego Napalmu.
NAPALM IGNITER SHOCK - ostatni sampel jaki mi pozostał, spróbuję jakoś na dniach
Macie jakieś ulubione przedtreningówki? Polecacie coś konkretnego, co da mocnego kompa na siłkę? Piszcie śmiało :).
@ojmirkumirku: napalm w szocie. smaki wykręcają ryja ale działa prawilnie. Również polecić mogę white flood. Pamiętaj o tym, że przedtreningówki działają na każdego inaczej.
@sulkov: @churagan: @kubusxd: dzięki za nazwy, sprawdzę sobie i ogarnę sample, a nuż coś mnie przekona :) tylko ten muscle junkie psycho wydaje się być trochę "za bardzo"... ale z drugiej strony o rettweilerze też się naczytałem, że będę po nim żonglował hantlami
Ja od roku jestem wierny Gladiusowi z Fire Snake. Na początku piłem z wodą do czasu, jak mi zbrzydło. Teraz piję z sokiem jabłkowym, ale i tak już czasem nie daję rady, smak mnie za bardzo odpycha. Przyzwyczaiłem się do działania i teraz, by cokolwiek poczuć muszę dawać minimum dwie miarki. Mimo to wciąż jestem zadowolony... choć w międzyczasie szukam innej opcji. Stąd też poniższe zestawienie:
W ciągu ostatniego miesiąca próbowałem sample tych przedtreningówek:
AMIX CELL ZOOM - bez większego szału, bez rozczarowania, coś tam da się poczuć, ale nic niesamowitego.
GEAR PRE SHOCK - solidny trening po, dobrze weszło
NAPALM - ocena: dobry minus; to WCIĄŻ NIE TOOOOO
OLIMP RETTWEILER - co się naczytałem, że mi mózg wypali, bo taka pompa itp. a nie odczułem żadnej różnicy w stosunku do takiego Napalmu.
NAPALM IGNITER SHOCK - ostatni sampel jaki mi pozostał, spróbuję jakoś na dniach
Macie jakieś ulubione przedtreningówki? Polecacie coś konkretnego, co da mocnego kompa na siłkę? Piszcie śmiało :).
#silownia #przedtreningowki #suple
Aktualnie biore
http://allegro.pl/muscle-junkie-psycho-6g-mesomorph-geranium-jack3d-i4887108902.html + miarka dedicated unstoppable. Kopie mocno, ale nie polecam brać po 17. Ostatnio nie mogłem zasnąć przez całą noc xD
Dostałem próbkę thermo pump iron horse i jest spoko tylko drogo wychodzi.
Beta alaninę polecam activlabu.