Wpis z mikrobloga

Katarczycy mogą być pierwszym narodem, który wyginie z powodu bogactwa.

W ciągu dwóch pokoleń stali się najbogatszym państwem na świecie i przenieśli się z lepianek do klimatyzowanych apartamentów ze służbą - tak szybki skok cywilizacyjny jest dla nich zabójczy. Ok. 70% Katarczyków ma nadwagę. Cukrzyca jest tam epidemią - teraz choruje na nią 25% ale w ciągu 5 lat ma to być już ponad 30%. Powodem są zwyczaje plemienne, które zostały im jeszcze z czasów koczowniczego wędrowania miedzy oazami (no może lekka przesada). Otyłość jest tam postrzegana jako oznaka bogactwa i prestiżu. Lenistwo i nic nie robienie jest cnotą. Każde spotkanie towarzyskie jest obfitą ucztą - taki zwyczaj. Katarczycy wykonują tylko lekkie prace - innymi rzeczami zajmują się emigranci. Tam jest ok 250 tys uprzywilejowanych Katarczyków i ok 1,5 mln emigrantów. Do tego ok 40% małżeństw jest zawieranych w gronie bliskiej rodziny, i nie ma żadnej możliwości by ten zwyczaj wyplenić - nikt nie wyda córki do innego klanu, plemienia. Maja więc najwyższą ilość chorób genetycznych, dzieci z downem rodzi się dwa razy więcej niż w Europie.


#stahs #ciekawostki #katar #zdrowie

Tak wygląda porównanie ich luksusowych budynków z 1950 i współcześnie
Pobierz stahs - Katarczycy mogą być pierwszym narodem, który wyginie z powodu bogactwa.

W ci...
źródło: comment_dGQov97a1lInKKMYUOWkdPFMjUuUEDyZ.jpg
  • 32
@stahs: Zajebiste! A powiedz skąd się bierze to ich bogactwo? Tzn. wiem, że surowców (ropy) - ale jak to jest dystrybuowane? W rękach państwa czy kilku najbogatszych? Mają tak #!$%@? socjal?

Kraj może być bogaty w surowce, państwo może na tym kosić dobry hajs, ale rozwarstwienie społeczne na 5% oligarchów i 95% biednych - vide taka Rosja w hiperboli. A w Katarze z tego co piszesz obrzydliwie majętne jest społeczeństwo.
@CatHater: Myślę że odpowiedzią na to pytanie jest stosunek bogactwa kraju do ilości osób zamieszkujących. Katar to bardzo mały kraj, z tego co piszą we wpisie raptem 250 tys. ludzi (nie licząc imigrantów). Jakaś tam pewnie część zysków jest dystrybuowana do społeczeństwa - jak zauważyłeś poprzez wysoki socjal - z tego co czytałem to rodzimi mieszkańcy nie muszą pracować. Taka Norwegia też ma duże złoża ropy i też stosunkowo niewielkie społeczeństwo
@CatHater:

W rękach państwa czy kilku najbogatszych?


Na tym polega ich system, wszyscy rdzenni Katarczycy należą do tych "kilku najbogatszych". Jeśli jest ich 250 tys to pomijając kobiety, dzieci starców i młodzież zostaje ledwo kilkadziesiąt tysięcy osób, które mogą pełnić funkcje w urzędach czy zarządach firm. W większości branż firmy nie mogą być własnością zagraniczną i właściwie w prawie każdej firmie szefami muszą być Katarczycy.

A państwo to, mimo reform, nadal
Do tego ok 40% małżeństw jest zawieranych w gronie bliskiej rodziny, i nie ma żadnej możliwości by ten zwyczaj wyplenić - nikt nie wyda córki do innego klanu, plemienia. Maja więc najwyższą ilość chorób genetycznych, dzieci z downem rodzi się dwa razy więcej niż w Europie.


@stahs: Jednak hajs to nie wszystko, nigdy bym nie chciał mieszkać w kraju z tą chorą religią, kulturą.