Aktywne Wpisy
![Elev](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Elev_Oh0I34WKwY,q60.jpg)
Elev +7
ale sie bije z myslami
long short story:
miałem żonę i rodzinę, 13 lat, miałem też ekipę, cześć znałem od podstawówki (35+ here)
żona odeszła do innego - temat na inny wpis, ale poznała tę ekipę przez ze mnie
od rozwodu minęło jakieś 1,5 roku
kiedy się rozeszliśmy, to miałem #depresja mocno, ale tak #!$%@? mocno ( mam rozwód z jej wyłącznej winy)
i teraz doi sedna- ekipa składałada się z paru
long short story:
miałem żonę i rodzinę, 13 lat, miałem też ekipę, cześć znałem od podstawówki (35+ here)
żona odeszła do innego - temat na inny wpis, ale poznała tę ekipę przez ze mnie
od rozwodu minęło jakieś 1,5 roku
kiedy się rozeszliśmy, to miałem #depresja mocno, ale tak #!$%@? mocno ( mam rozwód z jej wyłącznej winy)
i teraz doi sedna- ekipa składałada się z paru
![Napalone_Okno](https://wykop.pl/cdn/c0834752/d947f0cf1ca7c09a5843997967ca950f74b6219488e1cceec7480b29f6dee987,q60.jpg)
Napalone_Okno +13
W ciągu dwóch pokoleń stali się najbogatszym państwem na świecie i przenieśli się z lepianek do klimatyzowanych apartamentów ze służbą - tak szybki skok cywilizacyjny jest dla nich zabójczy. Ok. 70% Katarczyków ma nadwagę. Cukrzyca jest tam epidemią - teraz choruje na nią 25% ale w ciągu 5 lat ma to być już ponad 30%. Powodem są zwyczaje plemienne, które zostały im jeszcze z czasów koczowniczego wędrowania miedzy oazami (no może lekka przesada). Otyłość jest tam postrzegana jako oznaka bogactwa i prestiżu. Lenistwo i nic nie robienie jest cnotą. Każde spotkanie towarzyskie jest obfitą ucztą - taki zwyczaj. Katarczycy wykonują tylko lekkie prace - innymi rzeczami zajmują się emigranci. Tam jest ok 250 tys uprzywilejowanych Katarczyków i ok 1,5 mln emigrantów. Do tego ok 40% małżeństw jest zawieranych w gronie bliskiej rodziny, i nie ma żadnej możliwości by ten zwyczaj wyplenić - nikt nie wyda córki do innego klanu, plemienia. Maja więc najwyższą ilość chorób genetycznych, dzieci z downem rodzi się dwa razy więcej niż w Europie.
#stahs #ciekawostki #katar #zdrowie
Tak wygląda porównanie ich luksusowych budynków z 1950 i współcześnie
źródło: comment_dGQov97a1lInKKMYUOWkdPFMjUuUEDyZ.jpg
Pobierzźródło: comment_G3t59tdEeRPJCiAZO0eUySuxpQbz7ncL.jpg
Pobierzźródło: comment_QP0vFLw4PGG2zPUcalFUsIR1s0prG1Ix.jpg
Pobierzźródło: comment_ISSeaRF18eNdOh6Nid6V8mrDsoSLZvmW.jpg
Pobierzźródło: comment_bxaMTwqRNS8gsl825dIvZTbalq2osa3o.jpg
Pobierzźródło: comment_r6YDdTIsfD7YsUvmUkcSvYoj91WjiclH.jpg
Pobierzźródło: comment_dLmrdqlpZGElCda7wA6NQ5mYi7pavvbo.jpg
Pobierzźródło: comment_MlLTu1dJrHAvJAd3fdDRxGvF82KkLEWL.jpg
Pobierzźródło: comment_dvhTzw8jZDj9SUTfwI6buNu9BKVzjqhE.jpg
PobierzZ tym, ze my mamy bliżej do zachodu, więc razem z kapitalizmem mogliśmy też zacząć czerpać wzorce takie jak moda na bycie fit.
@stahs: imigrantów :)
Kraj może być bogaty w surowce, państwo może na tym kosić dobry hajs, ale rozwarstwienie społeczne na 5% oligarchów i 95% biednych - vide taka Rosja w hiperboli. A w Katarze z tego co piszesz obrzydliwie majętne jest społeczeństwo.
Na tym polega ich system, wszyscy rdzenni Katarczycy należą do tych "kilku najbogatszych". Jeśli jest ich 250 tys to pomijając kobiety, dzieci starców i młodzież zostaje ledwo kilkadziesiąt tysięcy osób, które mogą pełnić funkcje w urzędach czy zarządach firm. W większości branż firmy nie mogą być własnością zagraniczną i właściwie w prawie każdej firmie szefami muszą być Katarczycy.
A państwo to, mimo reform, nadal
@stahs: Jednak hajs to nie wszystko, nigdy bym nie chciał mieszkać w kraju z tą chorą religią, kulturą.