Aktywne Wpisy
VOC1602 +12
W co rząd powinien inwestować w pierwszej kolejności
- ścieżki rowerowe 9.7% (171)
- duży port lotniczy w centrum kraju 28.9% (509)
- trasnport rzeczny 4.2% (74)
- drogi lokalne 5.0% (88)
- autostrady 8.0% (141)
- metro i węzły transportowe 5.2% (92)
- obwodnice 7.0% (124)
- rozbudowa pasów na lotniskach 1.2% (21)
- porty morskie cargo 8.3% (147)
- koleje dużych prędkości 22.5% (397)
kluskizserem +3
O c--j chodzi z tymi czołgami
Po pierwsze żal mi tych dzieci, serio. Ciągną te maleństwa ze sobą wszędzie jak jakąż je*aną wizytówkę, pieska na pokaz czy nie wiem co jeszcze, czy dzidzia ma tydzień czy miesiąc, ona, postępowa mamusia musi przecież spędzić dzień na zakupkach w galerii handlowej. Musi wyciągać bordowego cyca gdziekolwiek jest w momencie gdy dziecko zapłacze bo to przecież taki cud natury i karmienie na żądanie i w ogóle dlaczego nie ma dla niej specjalnego pokoju do karmienia na każdej ulicy/sklepie/knajpie.
Nie nie nie! Pracowałam w galerii handlowej i się naoglądałam postępowych Matek Polek. Przewijających swoje dzieciaczki na skórzanych sofach przeznaczonych do siedzenia dla klientów, a nie do mazania kupą!
Z milion razy w toalecie napotkałam śmierdzące pampersy leżace : na podłodze, w umywalce, NA koszu do smieci, na podajn,iku na papier toaletowy... ja pierdzielę, to już jest zwyczajne buractwo, kiedy co 2 metry jest kosz na śmieci a ktoś po swoim bachorze nie potrafi wyrzucić pieluchy! W domu też zasraną pieluchę trzymają na stole? bo nie rozumiem...
Inny przykład z życia, rodzinna atmosfera, świeta, młoda mamunia - nadchodzi czas karmienia. Moja mama z tekstem, że cały pokoj gościnny wolny, może skorzystać i spokojnie nakarmić, bo obok mnie mój niebieski, panna w sumie obca, pierwszy raz na oczy widzi. "nie nie, nie trzeba, ja tu zostanę!" i wyciąga c-c bordowy, niebieskiego zagaduje, a biedny nie wie jak ma się w ogóle zachować, więc odpowiada patrząc w sufit...
Nie, nie mam ochoty oglądać ani karmienia, ani przewijania podczas gdy jestem w restauracji i jem obiad/kolację/cokolwiek. To też jest moje prawo. Nikt dzieciora rodzić nie kazał, nikt z nim do restauracji przychodzić nie kazał, więc mnie też proszę uszanować.
W ogóle wspomniane wyżej łażenie wszędzie z małym dzieckiem uważam za idiotyczne, a nawet wysoce nieodpowiedzialne. Zarówno kobieta w okresie połogu jak i to dziecko potrzebuje odpoczynku. A nie muzyka, w każdym sklepie inna, milion świateł, ohydna klima, i noworodek do tego, pozdro.
Niestety co poniektórzy zapominają, że ich wolność kończy się tam, gdzie zaczyna się wolność drugiego człowieka i że nikt nie staje się nadczłowiekiem bo wypchnął dziecko ze swojej macicy.
I nie obchodzą mnie hejty wszystkich Matek Polek, które się zlecą za chwilę ze swoim hurr durr. Jak będziesz chciała sikać publicznie to dostaniesz mandat, a to również jest potrzeba, równie ciężka do pohamowania co sraczka i wyjące z głodu dziecko. Wiesz, że będzie głodne, to daj mu jak człowiekowi zjeść w domu, a nie ciągaj dla swojego widzimisię czy dla popisu. The end.
tl;dr
wkurzają mnie matki polki, które myślą, że wraz ze swoimi dzieciaczkami są pępkiem świata, i trzeba się do nich dostosować
#gorzkiezale #matkipolki i trochę #c---i
@Kristo2014: o jak prukłem.
Może rozwalę komuś światopogląd teraz, ale dziecko można też karmić... BUTELKĄ! Kiedy ja byłem smarkaczem, a potem kolejno moje rodzeństwo, było to na porządku dziennym zarówno u mnie w domu jak i