Wpis z mikrobloga

pytanie do #rozowepaski, dlaczego jesteście takie, że wymagacie od mężczyzn miłości oddania itp. itd. same tego nie dając? Jesteście permanentnymi hipokrytkami czy jesteście po prostu tak głupie, że potraficie powiedzieć facetowi z którym jesteście, że jedziecie do gościa który r------ł wam psychikę bo on już może nie będzie chujem i trzeba go wesprzeć spędzając tam całą noc? Co to k---a ma być, jakaś parodia czy przemyślana od początku do końca akcja? Jak można być tak okrutnym w stosunku oo osoby która oddała by wszystko dla was, co to jest jakiś p------y test, tylko k---a na co na to żeby sprawdzić ile jestem w stanie wytrzymać? Ja p------ę k---a jego mać jak wymagacie czegoś od innych to najpierw wymagajcie tego od siebie!

#rozowypasek #truestory #feels
  • 100
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@gaska: reakcja była taka, że po prostu pojechała sobie. Nie wiem co już robić człowiek wszystko oddaje co ma najlepszego w sobie a tu takie niespodzianki. A potem pewnie jeszcze będzie że to ja jestem chujem bo śmiem mieć własne zdanie na ten temat.
  • Odpowiedz
@thewickerman88: powiedziałem jej człowieku to i to już na początku, i tak samo dzisiaj że jest mi w c--j przykro że poświęca czas dla typa który był dla niej chujem a do mnie potrafi tylko mieć pretensje że się nie staram.
  • Odpowiedz
@TheWTZ: no to zostaje porządna awantura a potem się obrazić na tyle czasu by to ona przyszła do ciebie. Albo zrozumie że Ty powinieneś być dla niej ważny i są rzeczy których nie robi się partnerowi albo związek się skończy (co dla ciebie będzie lepsze jesli nadal jest pod wpływem jakiegoś gościa)
  • Odpowiedz
@TheWTZ: Nie przejmuj sie mari, gdy trzeba, to rzadko kiedy ma coś ciekawego do powiedzenia.


Mam ziomka który był z dziewczyną 2 lata, chciał się oświadczyć, był dobry dla niej, zawsze mogła liczyć na jego pomoc, rzuciła go, tak o z dnia na dzień bez powodu, po 2 tygodniach poszła do innego. Od tamtego momentu stał się chujem, niestety, ale ta kobieta go zniszczyła.
  • Odpowiedz
@TheWTZ: jesli potrafi olać Twoje zdanie i pojechać do byłego pomimo twoich protestów to naprawdę powoli zacznij oswajać się z myślą że jednak nie jesteś dla niej tak wazny jak powinieneś być i za wiele z tego nie wyjdzie. Moja dziewczyna raz na początku wybrała się na p--o z byłym, zabrała niby moją najlepszą przyjaciółkę ale po rozmowie którą wtedy odbyliśmy dostała jeden wybór-albo koniec z takimi akcjami albo koniec
  • Odpowiedz
@thewickerman88: właśnie tego się obawiam, że jestem po prostu zastępstwem na czas dopóki koleś się nie otrząśnie, k---a a tyle razy już sobie mówiłem nigdy więcej takich akcji a jednak życie zweryfikowało ten pogląd.
  • Odpowiedz
@TheWTZ: kto kogo rzucił? on ją czy ona jego? jesli on ją to jeszcze gorzej. Powinna urwać kontakt całkowicie. Nie ma czegoś takiego jak przyjaźń z byłymi, szczególnie kosztem nowego związku. A łatanie dziury... zdarza się. Znam kilka takich historii, sam kiedyś tak zrobiłem.
  • Odpowiedz
@TheWTZ: Jeśli Ty jesteś inny niż "większość" facetów, to gdzieś tam musi być dobra kobieta :) @thewickerman88: bardzo dobre prawi, postaw sprawe jasno, albo tak, albo tak. Jeśli wybierze Ciebie, a potem dowiesz się, że się spotkała, rozmawiała chociaż raz... ja bym odszedł w c--j, lepsze to, niż robić za frajera.

  • Odpowiedz
@AnnMari: Uwielbiam gdy zawsze przybiega taka oburzona i pisze "wszystkie takie nie som", "mogłeś brać dobrom dziewczyne a nie suke", "a tfoja matka tesz taka jezd?". Patrząc na historię mirków i znajomych to większość dziewczyn ma napady głupoty. Widocznie wszystkie dobre chowają się na mirko.

  • Odpowiedz
@dropz: nie mówię że jestem inny, jestem sobą i w-----a mnie zaistniały fakt, że ja mam poświęcić wszystko a ona i tak docenia to tylko w tedy jak jej pasuje. Dzięki za wsparcie, Twoje zdrowie!
  • Odpowiedz