Wpis z mikrobloga

#muzyka #poezja #klimat #noc #depresja

W naszym ludzkim bólu,

Zdumienia odejściu,

Spróbuj chwycić szczęście,

Ciepłem tamtych rąk,

Niecierpliwość spojrzeń,

Minionych niestety,

Ujrzeć marność dążeń,

Jak dobiec do mety?

Gdzie dzisiaj Ty?

Tam będę ja,

U Ciebie mgły,

I u nas mgła,

Za Tobą kres,

Przede mną dal,

Tak Ciebie żal,

Tak nagle żal.

Nie będziesz samotny,

Człowieku, bo my,

Przecież się spotkamy,

Połączeni w sny,

Kto chce przetrwać życie?

Mósi Boże wielki startując o świcie,

Kończyć meta męki.

Za która Ty,

Przed, którą ja,

U Ciebie mgły,

I u nas mgła,

Za Tobą kres

Przede mną dal,

Jak Ciebie żal?

Jak bardzo żal?