Historii z tego dnia byłoby wiele (możliwe że o kilku jeszcze napiszę) , ale teraz tylko o tym, czym legitymowali się w pełni zdrowi na umyśle (mogłoby się wydawać) wyborcy.
Otóż, były dwie karty kredytowe (trzecia była podana nieświadomie, więc nie liczę)
Legitymacja szkolna (w gorszym stanie niż 30-letnie bmw e36 (tak, ten samochód może mieć już tyle lat) )
Książeczka wojskowa (z adresem napisanym ołówkiem i brakiem PESELu, ale Pan Typowy Janusz tak się kłócił i pluł jadem, że w końcu uznaliśmy jego rację, bo jeszcze palpitacji by dostał, zgon w komisji i przedłużyliby godziny pracy...)
Książeczka zdrowia
I najlepsze
Tak w ogóle, to podpisałem jakiś guwnopapier, o tajemnicy wyborów czy jakoś tak, więc nie wiem czy nie stałem się właśnie I Kryminalistą Rzeczypospolitej Polskiej.
Może to być legitymacja szkolna, paszport albo karta miejska ze zdjęciem. Chodzi o to aby ustalić tożsamość wyborcy, czyli 18- latka, który może oddać głos- zapewnia Beata Tokaj z Krajowego Biura Wyborczego.
@AeratorWertykulator: No i w czym problem? Wystarczy dokument umożliwiający ustalenie tożsamości. To jeśli na podstawie książeczki wojskowej możesz ustalić tożsamość, to w czym problem?! Jaki masz problem z legitymacją szkolną?! Jeśli wyborca 14 listopada uzyskał bierne prawo wyborcze to niby czym ma wykazać swoją tożsamość?! Paszportem polsatu kuwa?!
Czytałeś ty wytyczne PKW?! Czy jesteś taki super, że i tak wiesz lepiej???
Ja na szkolenia miałem x423534634 razy mówione, że legitymacja fe, bo to ze szkoły, a w książeczce wojskowej wpisany adres jest ołówkem. Nie można przyjąć i tyle
Kolego, jak ty tak te wybory przeprowadzałeś, jak ci taki shit wkręcali, to nie dziwota że tera taka chryja i ambfatima jest. Dali wam chociaż instrukcję wydaną przez PKW na te wybory? Czy jakiś wielce mądry Janusz "Co To Się Zna" powiedział, a wy łykaliście beznamiętnie jak peliksy? Ja wiem, że to
Kawa, kawa, kawa! Muszę wypić najpierw KAWĘ bo inaczej NIE DAM RADY FUNKCJONOWAĆ!!! Czy was też wnerwiają tacy biurowi kawosze jak z koziej dupy trąba? #pracbaza #kawa #pytanie
Bez zbędnego pi2340lenia że to mój pierwszy wpis (a jednak...) ;
#wyborysamorzadowe2014 tak bardzo. Siedzę na komisji w moim mieście #lublin
Historii z tego dnia byłoby wiele (możliwe że o kilku jeszcze napiszę) , ale teraz tylko o tym, czym legitymowali się w pełni zdrowi na umyśle (mogłoby się wydawać) wyborcy.
Otóż, były dwie karty kredytowe (trzecia była podana nieświadomie, więc nie liczę)
Legitymacja szkolna (w gorszym stanie niż 30-letnie bmw e36 (tak, ten samochód może mieć już tyle lat) )
Książeczka wojskowa (z adresem napisanym ołówkiem i brakiem PESELu, ale Pan Typowy Janusz tak się kłócił i pluł jadem, że w końcu uznaliśmy jego rację, bo jeszcze palpitacji by dostał, zgon w komisji i przedłużyliby godziny pracy...)
Książeczka zdrowia
I najlepsze
Tak w ogóle, to podpisałem jakiś guwnopapier, o tajemnicy wyborów czy jakoś tak, więc nie wiem czy nie stałem się właśnie I Kryminalistą Rzeczypospolitej Polskiej.
Dziękuję za uwagę.
#coolstory #truestory #wybory
i? Przecież to jest dokument tożsamości.
A nawet jeśli to po prostu nie możemy ich przyjmować i tyle :D tak było na świętym szkoleniu.
@AeratorWertykulator: Dobrze, że przynajmniej Mariola szczepiona :D
Czytałeś ty wytyczne PKW?! Czy jesteś taki super, że i tak wiesz lepiej???
ale mnie zdenerwowałeś, nie zasnę...
Czy w paszporcie jest jakikolwiek adres? Paszportem na ten przykład można się posłużyć.
@AeratorWertykulator:
Kolego, jak ty tak te wybory przeprowadzałeś, jak ci taki shit wkręcali, to nie dziwota że tera taka chryja i ambfatima jest. Dali wam chociaż instrukcję wydaną przez PKW na te wybory? Czy jakiś wielce mądry Janusz "Co To Się Zna" powiedział, a wy łykaliście beznamiętnie jak peliksy? Ja wiem, że to
@JohnMaxwell: nie dane mi było zobaczyć, nikt nic nie powiedział.
Ale szkolenia prowadzą ludzie z urzędu czy tam z czegoś ważnego, a nie mądre Janusze.