Wpis z mikrobloga

#pytanie do #mikrokoksy, co jest najważniejsze, by uzyskać dobre wyniki na ergometrze wioślarskim? Zostałem trochę wkopany i w sobotę będę reprezentował swoją szkołę na zawodach. Żeby było zabawniej, odbywają się one na środku pewnej dużej galerii w #szczecin ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • 27
@JohnMaxwell: Co jakiś czas na siłowni. Na zawodach liczy się czas na 500m, nigdy się nie mierzyłem, ale przy takiej pracy na 80% wypluwało mi na ekranie koło 1:50-2:00/500m. Nie pamiętam dokładniej. Nogi i ręce mam w miarę silne. Czy Jak jutro pójdę na siłownię, żeby się sprawdzić na tym ergometrze, to nie będę zdychał za 2 dni, jak przyjdzie czas zawodów? Gość, który razem ze mną będzie "płynąć" dla szkoły
@inZagi: poszerza naczynia krwionośne rozrzedza krew i parę innych trików wspomagających dotlenienie, daje kopa na pewien czas, zerknij również w sklepach rowerowych za odżywkami żelowymi dla jeżdżących na MTB, a podczas ćwiczeń dobry izotonik i snikers .... zależy jeszcze ile czasu będziesz miał wysiłek jak 5 min to dasz rade bez prowiantu i bez picia
@inZagi: ten zelik to ok 10zł działa dość szybko ale jak 2 min to przed aspirynkom możesz spróbować, daje energie do wysiłku dobrze sie sprawdza na maratonach ... przy 2 min nie wiem czy zdąży zadziałać bo organizm bedzie miał własne spore zapasy energiii

lepiej by było jak bys miał pare dni na testy aby wybrac optymalne czasy i metode do podniesienia wydajności
@michalson18: Co najwyżej jutro i w piątek mogę pójść na siłownię i spróbować dopasować najlepsze tempo :( Idę tam nie wygrywać mistrzostwo świata, tylko nie przynieść wstydu sobie i szkole :P Mam nadzieję, że z innych szkół też przyjdą żółtodzioby (ʘʘ)
@inZagi: stary nic nie bierz, nic nie jedz specjalnie, nie słuchaj tu nikogo najlepiej :D. nic ci to nie da. wyśpij się i zjedz coś tak jak zwykle, odpowiednio wcześniej, wypij kawę jak będziesz senny. jak sobie dasz trochę czadu, a masz jeszcze 2 dni do zawodów to na pewno się zregenerujesz. możesz zrobić dwie rzeczy (pierwszą koniecznie):

a) te dwa dni przed ogarnąć sobie przede wszystkim na jakim stopniu intensywności
@JohnMaxwell: @tymeek: @michalson18: Dziś poszedłem się wypróbować. Czas to 1:44, bez tragedii, ale w sobotę musi być więcej. Płynąłem na trybie "3". Na pewno na minus fakty, że: zmęczenie po prawie całym dniu, niewyspanie, słabo z jedzeniem, no i skopałem, bo na początku za szybko dałem, a potem ostatnie sekundy słabo. W sobotę planuję zejść poniżej tego 1:40. Dzięki wszystkim za rady raz jeszcze, odezwę się w sobotę po
@inZagi Buciszcze dobre jakieś też, halówki, żeby się nie ślizgać, żadne tam laczki czy wełniane papucie od babełe! Rękawiczki rozważ, ale to jeśli wiesz że w nich wygodniej, rowerowe dają radę jak są antypoślizgowe.