Wpis z mikrobloga

BYŁY U MNIE MAŁOLATY Z GREENPEACE, MOŻEMY ZAJĄĆ NA ANKIETE TRZY MINUTKI MÓWIĘ OK BĘDZIE BEKA. TA MI OD RAZU, ŻE JEJ KUMPELA WYJECHAŁA SZOROWAĆ RAFY SZCZOTECZKĄ NA MADAGASKAR I WYSKAKUJE Z CENNIKIEM PSZCZÓŁKI 50, MISIE 65, GMO 35 NO WEŹ COŚ URATUJ CO. JA MÓWIĘ NIE CO I DAJE SYGNAŁY DO WYJŚCIA NIEWERBALNE, A TE O SZKLANCE WODY. DAŁEM DWIE, BO TRZECIA WYGLĄDAJĄCA JAK MŁODY BIGGIE SMALLS NIE CHCIAŁA. W KOŃCU WYSZŁY, MAJĄ BYĆ O 16 MĘCZYĆ WSPÓŁLOKATORKĘ. #coolstory #bedziefotorealcja #greenpeacealert #heheszki
  • 14
@faren: W Bristolu trzy takie cipy ubrane jak upośledzone łaziły po ulicy i zapraszały na #!$%@?ąwkosmos impreze.

Kumpel mówi ide! Zarwe ruchanie!

Ehe - se myśle.

One do niego to masz tu wypełnij papierek żebyś był członkiem grinpiss bo impreza dla zrzeszonych.

Ten wypełnia pół godziny jak pożyczke w skoku i daje jej to a ona wraca za moment że ominął tabelke z danymi karty,

Na #!$%@? dane karty

- bo
@faren: U mnie też dzisiaj były...

- Słyszał Pan o organizacji Green Peace?

- Tak, słyszałem. Nie jestem zainteresowany...

- Nie jest Pan zainteresowany ratowaniem środowiska?!

- E... Bynajmniej... Hmm.. Dobry chwyt słowny ;) Dzięki, znikam