Wpis z mikrobloga

Byłem dziś świadkiem bardzo smutnej sytuacji. Ogólnie to słowem wstępu powiem wam, że kurier czy to rowerowy czy zwykły nie dostaje praktycznie napiwków. Ja jak w ciągu dnia wyciągnąłem 5 zł z napiwków to był rekord.

No i stoję sobie dziś w firmie X a przede mną stoi kurier z paczuszką wielką jak telewizor. Koleś spocony mocno bo musiał wdrapać sie na 4 piętro bez windy. Okazuje się że paczka kosztuje 39 zł. Babka która odbiera paczkę mieli w portfelu i mieli aż wreszcie wyciąga 40zł i mówi "dobra bez reszty". Widzę, że na twarzy kolesia delikatny uśmiech.


Koleś jest już w drzwiach i ma wychodzić, jednak ta babka zaczyna krzyczeć do neigo:

- Haloo proszę pana!.

- Taaak? - Odwraca się koleś ze zdziwieniem

- A znalazłam jednak te 9 zł drobnymi to da mi pan tą 10.

- Ok

sadface.jpg

#coolstory #truestory #pracbaza
CreativePL - Byłem dziś świadkiem bardzo smutnej sytuacji. Ogólnie to słowem wstępu p...

źródło: comment_9D3187Ab7OFgioI5wUT4obLDWLCVbDS4.jpg

Pobierz
  • 27
  • Odpowiedz
@CreativePL: Przekonalem sie o tym jak dorabialem przez chwile jako dostawca pizzy. Wiem ze nie ma obowiazku dawania napiwkow ale po tamtej przygodzie daje kazdemu dostawcy ktory musial troche energii wlozyc w swoja robote. Pamietam jak glupie 50 gr cieszylo morde bo juz mialem do paliwa. Niestety czesto ludzie czekali na 20 gr reszty, a ty stoj spocony na 5 pietrze bez windy i szukaj monet.
  • Odpowiedz
  • 41
@CreativePL:

@Codringher: ale napiwek daje się zazwyczaj za jakąś usługę gdzie jesteś zadowolony z jakości. Koleś który przynosi mi pizzę albo paczkę po prostu robi swoją robotę. Za co mam dać napiwek? Że ma taką pracę a nie inną? W knajpie zostawię jak jestem zadowolony z obsługi. Nie muszę czekać żeby ktoś mnie zauważył, spyta czy wszystko ok i smakuje. W taksówce mogę zostawić choćby dlatego że mi
  • Odpowiedz
@CreativePL: Ja również dorabiałem jako dostawca pizzy. Zwykle zaskakiwało to kto mi dawał napiwki. Najczęściej dostawałem je od ludzi, których mieszkania sugerowały że ta pizza była dla nich sporym wydatkiem. Tam gdzie się spodziewałem sowitego napiwku, nierzadko trzeba było przetrzepywać kieszenie w poszukiwaniu dziesięciogroszówek.
  • Odpowiedz
@emesc: Nic, nie masz dawac ekstra niewiadomo co. Po prostu zostaw gosciowi te 50gr reszty. Od razu bedzie mu lepiej. Albo nie dawaj mu nic nikt nie kaze Wiem zr za to mu placa, ale ile... tak tak wiem wolny rynek. Ale obnizaja stawki na dostarczycielach po to zebys mial tansza pizze i wzial od nich. Jak korzystasz z jakichs uslug regularnie to sie oplaca. Moj kolega kurierowi zawsze dajd
  • Odpowiedz
@CreativePL: Ostatnio był u mnie listonosz, przyniósł kasę kilkaset zł więc odpaliłem mu końówkę 8zł z kawałkiem. Liczę gdy już poszedł a tu... 10zł za mało. Cfaniak sam se odliczył dyche i nic o tym nie wspomniał gdy mu prawie drugie tyle podarowałem :/
  • Odpowiedz
@CreativePL: Nie rozumiem w ogóle zwyczaju dawani napiwków komukolwiek. Skoro kurier czy kelner "powinni" według zwyczaju dostawać napiwek, to czemu nie kasjerka w Biedronce albo hydraulik?

Każdy wykonuje swoją pracę za taką stawkę, na jaką się zgodził i wymaganie od pojedynczych klientów żeby się dorzucali jest słabe.
  • Odpowiedz
@Elveen: A ja daje napiwki. Jeżeli płacę w knajpie np 50 zł to te głupie 2 zł mnie nie zbawią ani nie zrobią mi różnicy/ Identycznie z paczką. jak kupuje coś z neta i płacę z 2 stówki to 5 zł więcej nie robi różnicy/
  • Odpowiedz
@CreativePL: Napiwki daje wtedy kiedy ktoś zrobi coś wyjątkowo dobrze, w restauracji jak bardzo miła i profesjonalna obsługa itp. Daje też typom co rozwożą pizzę, bo zarabiają naprawdę grosze i tak naprawdę żyją głównie z tych napiwków, poza tym często te same typy w małych pizzeriach pomagają w robieniu pizzy czy odbierają zamówienia gdy akurat nie są w trasie, więc warto być z nimi w dobrych stosunkach - to sekret
  • Odpowiedz
@Elveen: A ja daje wszędzie napiwki, gdzie te "drobne" mogą wpłynąć na jakość mojej obsługi. Np. zostawiając zawsze napiwek mojej fryzjerce widzę jak przy ścięciu mnie bardzo się stara i zawsze ma dla mnie czas. Spróbuj kiedyś zobaczysz różnice. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz