Aktywne Wpisy
robercik123007 +896
uwielbiam wchodzić na olx i zgłaszać frajerów co sprzedając coś i manipulują tytułem ogłoszenia np yamaha honda ktm . albo inni co podają cenę z d--y np 12345678 itp
i cyk ogłoszenie skasowane
A na otomoto co dodają ogłoszenie z cena jako odstępne zamiast pełnej . Jest kilku typów co co chwile maja kasowane ogłoszenie i znowu dodawają błędnie. i cyk znowu zgłoszone xD
jestem zdrowo poyebany xD DXd xD
i cyk ogłoszenie skasowane
A na otomoto co dodają ogłoszenie z cena jako odstępne zamiast pełnej . Jest kilku typów co co chwile maja kasowane ogłoszenie i znowu dodawają błędnie. i cyk znowu zgłoszone xD
jestem zdrowo poyebany xD DXd xD
paweucio +192
czemu kiedys to bylo? pilismy gowniane browary w plenerze, w dupsko mi zimno bylo, a i zdarzalo sie ze w zime drzewo do lasu wiezlismy co by ognisko bylo, palilismy route 66,albo inne viceroje i bylo cudownie, dzis jakies 15lat pozniej siedzisz w cieplym domu pijesz co chcesz, palisz co chcesz, jedziesz gdzie chcesz, a najchetniej bys wrocil tam na to ognisko? hashtag opowiescizdupy hashtag kiedytobylo
Do tego posta zainspirował mnie ten wpis.
Chciałbym jakoś tak pozytywnie się wypowiedzieć, jako naród mamy w sobie niestety bardzo dużo narzekania i biadolenia. Jak się spotyka 2 znajomych, to zaraz sie zaczyna podobna rozmowa:
- Janusz, co tam slychac?
- A noga mnie boli, w pracy c-----o, tu źle…
- No, a u mnie to juz w ogole p--------e
I tak się licytują. Nie mówie, że każdy i zawsze, ale bardzo często tak jest.
Jestem zdania, że powinno się pozytywnie podchodzić do życia, co by się nie działo. Przeboleć i do przodu. Ludzie się mnie pytają często:
A odpowiedź jest prosta. Troche szczęścia i bardzo dużo ciężkiej pracy. Studiowałem filologię angielską. Mam licencjat. Mgr nie skończyłem bo stwierdziłem, że nie ma sensu i olałem. Mam 29 lvl. I do niedawna w sumie nie wiedziałem co chcę w życiu robić. Jakoś nie mogłem sobie znaleźć miejsca ani pasji.
Pracowałem w wielu miejscach. Jak miałem 16 lvl to pomagałem w sklepie przez wakacje, żeby w ogóle mieć jakąś swoją kasę, bo nie pochodze z zamożnej rodziny. Przez miesiąc zarobiłem 650zł. Pierwsza wypłata. Byłem królem życia.
Jak miałem 17 lvl to przez wakacje stałem w sklepie za kasą i pakowałem ludziom zakupy na pół etatu. Przez miesiąc zarobiłem 350zł. Całego CV nie ma co przytaczać, ale pracowałem jeszcze w: banku, kwiaciarni (tak, umiem układać zajebiste bukiety), na Błękitnej Linii Telekomunikacji Polskiej, firmie kontrolnej gdzie nadzorowałem przeładunki zbóż w portach i na elewatorach, a nawet jako nauczyciel w prywatnych szkołach gdzie uczyłem angielskiego.
Potem zaczęła się przygoda z IT, dzięki szczęściu dostałem się na stanowisko wsparcia technicznego i piąłem się do góry. Do prawie samej góry. Potem pokłóciłem się z szefem i się przygoda z tą firmą skończyła. Następnie znów od wsparcia technicznego wspiąłem się w kolejnej firmie na Project Managera. Mam pod sobą kilka projektów i mieszkam w tropikach od prawie roku. Cieszę się życiem, czasem napiszę coś ciekawego na mirko, czasem podpalę basen albo psa (takiego wykutego z kamienia).
Nie chodzi mi o to, żeby krzyczeć:
Tylko pokazać, że chłopak, który urodził się na wiosce (obecnie ta wioska ma ok 2000 mieszkańców), nie wiedział dokładnie co chce ze swoim życiem zrobić ale jednak ciężko z---------ł coś w życiu osiągnął i ciągle pnie się w górę. Nie jest to historia steve’a jobsa albo cukrowejgóry (zuckerberg), ale też jest spoko.
Morał jest taki, drogie dziadki. Jeżeli uważacie się za przegrywa i będziecie tak o sobie myśleli, to będziecie przegrywami. Zmieńcie nastawienie i podejście do życia. Myślcie sobie: jest c-----o, bedzie lepiej i róbcie swoje. Otaczajcie się pozytywnymi ludźmi i takimi, którzy was wspierać będą, Bo niestety biadolenie jest bardzo zaraźliwe i sam się łapie na narzekaniu. Coraz mniej, na szczęście.
Jeżeli nie wiecie jeszcze co chcecie robić w życiu to (moim zdaniem) póki nie dobijecie do 30lvl to jeszcze nie ma sie czym martwić. Sam nie osiągnąłem jeszcze tego lvl, więc jest to tylko moja prywatna opinia. Tak jak powiedział to Laska:
Niby taki ćpun w tym filmie, a tyle racji miał chłopak.
Jakby kto chciał wiedzieć jak się żyje na Bali, to pytać. W paru postach już pisałem, ale może zrobi się z tego jakiś wpis ze wszystkim i będzie można ludzi tu odsyłać.
#friqnabali #friqbawiiuczy #ama #oswiadczenie #pracbaza #wygryw #przegryw #emigracja #bali #indonezja
@wrth: tylko sie nie zesraj ;)
Product Owner natomiast występuje niejako z drugiej strony projektu - od klienta. Jego zadaniem jest przekazanie swojej wizji produktu do realizacji.
Jak się mylę, to @FriQ pewnie sprostuje :)
co o tym sądzisz ?
zgadzasz się z tym ?
w zasadzie żeby zacząć robić karierę na stanowisku takiego PMa nie musisz umieć nic. nie potrzebujesz żadnego wykształcenia, żadnej zdobytej przez lata wiedzy studiów. masz na tym polu tylko 3 lata doświadczenia
co o tym sądzisz ?
zgadzasz się z
@tymeek: pozwól, że skupie sie na tym. Jak pisałem, zaczynałem od supportu i piąłem się w górę. Na boku prowadziłem swoje małe projekty. Przełożeni, z którymi rozmawiałem relatywnie często bo miałem swoje uwagi i przemyślenia dostrzegli potencjał. Zaczeli dawać projekty, szkolić i nabywałem (i wciąż nabywam) doświadczenie.
Studia dają teorię. Teoria to jedno. Praktyka to co innego podejścia i metodologie się zmieniają. Nic tak sie nie zmienia jak biznes oparty na internecie. To czego Cie nauczą na 1szym roku stanie sie nieaktualne jak dojdziesz do obrony. Moim osobistym zdaniem lepiej sie uczyć na robocie i piąć się w górę, po drodze popierając kwalifikacje certyfikatami (co mam zamiar robić w przyszłym roku). Szczęścia też miałem sporo, co pisałem we
@jeb_z_dzidy: za posiadanie 10 i wiecej lat. za usilowanie przemytu rozstrzelanie.
Komentarz usunięty przez autora
@pilovsky: nie jest trudny. znam kilka fraz i słów, ale nie mam jakoś ciśnienia ani czasu na to żeby sie go uczyc.
@inrzynier: bawi się, a jak się zabawa kończy to wracają do domu i mają "doła" tudzież "feelsy", i płaczą po nocach, a potem przychodzą na wykop się wyżalić
#pozdrodlakumatych
@FriQ: Podaj p--o, ile place? :)