Wpis z mikrobloga

@ClauditteMissCooking: To nie nasionka wypalają ryjca, a gniazda nasienne - po pierwsze. Po drugie - to są suszone, małe papryczki:) A po trzecie - zmielone, bo... habanero, które sam wysiałem, sam podlewałem, sam zebrałem i koniec końców sam wysuszyłem ma coś między 200, a 300 tysięcy jednostek w skali Scoville'a:) Dlatego dozuje się to raczej w ilości "na samym czubeczku łyżeczki do kawy" - dosłownie w promilach tego, co widać na
  • Odpowiedz