@pingwinek_pikpoket: Zgadzam się. Osobiście gdybym miał wybrać tę jedną ulubioną polską płytę lat 80. to chyba byłaby to "Nowa Aleksandria" Siekiery, ale "Czarna Brygada" też bardzo wysoko w rankingu. Właściwie wszystko, co wyszło spod rąk Brylewskiego i Lipińskiego, czy to solowo czy w zespołach to kawał dobrej muzyki, już niestety dosyć nieobecnej.
@zymotic: Z Nową Aleksandrią mam problem, bo się tym jarałem mocno, ale później trafiłem na debiut Killing Joke z 1980 roku i skądś już znałem te dźwięki
@elf_pszeniczny: W 2000 roku rozpoczynałem naukę w podstawówce. Chicane co prawda odkryłem parę lat później, ale w ogóle tęsknię za tamtymi czasami. Jak to zresztą pewnie większość, gdy myśli o dzieciństwie.
@zymotic: Kurde, w tym filmie jest tyle Tomka Lipińskiego, że to podchodzi pod musical, brat sobie z bratem gada, wymieniają może dwa zdania, ale cała scena trwa z 5 minut, bo Tomek Lipiński śpiewa xD
@fajnyprojekt: To prawda :D Jest to trochę nietypowe, ale moim zdaniem akurat do tego filmu pasuje. Podobnie zresztą z drugą częścią "Psów" i "Reichem" - dużo te filmy zyskały dzięki muzyce Lipińskiego. No ale wiadomo, w "Słodko-gorzkim" ta muzyka jest szczególnie wyraźna. W ogóle to mam straszny sentyment prawie do wszystkiego, co nakręcił Pasikowski.
73. Deep Purple - Child in Time. Utwór z albumów: Concerto for Group and Orchestra (1969, wspólnie z The Royal Philharmonic Orchestra) oraz Deep Purple in Rock (1970).
#zymoticmusic #nutanadzis #muzyka #oasis #rock #pop #poprock #britpop